Rezygnacja z cyklu Grand Prix 2013 Jasona Crumpa oznacza, że dziewiąty żużlowiec w klasyfikacji tegorocznych mistrzostw świata będzie miał zagwarantowane miejsce w gronie uczestników na rok przyszły. Tym samym otworzyła się szansa dla Andreasa Jonssona, który ma bardzo przeciętny sezon 2012.
Wicemistrz świata sprzed roku obecnie jest dopiero dziewiąty. Ma zaledwie 84 punkty i aż 19 "oczek" straty do Antonio Lindbaecka. Strata ta do odrobienia jest praktycznie niemożliwa, tym bardziej że Szwed z brazylijskimi korzeniami prezentuje ostatnio świetną formę. Z kolei na dziesiątym miejscu jest Hans Andersen, który do Jonssona traci aż 20 punktów. Wydaje się więc, że ósemka żużlowców, którzy zachowają miejsce w cyklu Grand Prix 2013 jest już znana.
Cykl Grand Prix żegnał już wielkie gwiazdy speedwaya jak Hansa Nielsena czy Tony Rickardssona. Teraz przychodzi czas na pożegnanie Jasona Crumpa. - To profesjonalista w każdym calu. Prawdziwy sportowiec i dżentelmen toru - tak Australijczyka ocenia Paul Bellamy - dyrektor zarządzający BSI. - Będziemy tęsknić za Jasonem i całą jego rodziną. Życzymy im wszystkiego najlepszego w nowym rozdziale życia, zawsze będziemy ich miło witać na każdych zawodach cyklu Grand Prix - podkreśla Bellamy.
Awans z GP chalenge: Iversen,Polak(nigdy nie wiad Czytaj całość