Rafał Dobrucki: To trudny kawałek chleba

Sezon 2012 jest dla Rafała Dobruckiego pierwszym w nowej roli. Przed startem rozgrywek były żużlowiec objął posadę szkoleniowca Stelmetu Falubazu Zielona Góra.

- Nie miałem wcześniej takich doświadczeń i w sumie nie wiedziałem czego się spodziewać, bo jeszcze niedawno byłem zupełnie po drugiej stronie. Staram się łączyć i wykorzystywać te moje przeżycia z pozycji żużlowca. Rozumiem zawodników, że czasem pewnych rzeczy nie idzie przeskoczyć. Sam przecież w tym uczestniczyłem jeszcze do niedawna. Z drugiej strony staram się im pomóc. Wychodząc z tego "na zewnątrz" widać dużo więcej niż siedząc w tym "sosie" wiele lat. Można spojrzeć na to z innej perspektywy - powiedział na łamach sport.zgora.pl Rafał Dobrucki.

- To jednak również trudny kawałek chleba. Wszystko w tej profesji jest istotne. Ważne jest zarówno podejmowanie decyzji o zestawieniu składu jak i reagowanie w czasie meczu i wprowadzanie zmian. Z racji tego, że wcześniej uczestniczyłem w zawodach, jestem może bliżej tego sprzętu niż inni trenerzy, starsi, może bardziej doświadczeni jeśli chodzi o taktykę. Mam wokół siebie ludzi, którzy pomagają mi w tych sprawach i tutaj się uzupełniamy - dodał na koniec "Dobruc".

Drużyna Rafała Dobruckiego jest nadal w grze o brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski. W pierwszym meczu o trzecie miejsce zielonogórzanie ulegli na wyjeździe Unibaksowi Toruń 50:40. Rewanż odbędzie się już w najbliższą niedzielę w Grodzie Bachusa.

Komentarze (16)
Leszek
18.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W tym sezonie i z tym składem to i tak Dobrucki zrobił dużo , bo wiadomo jak nie którzy zawodnicy zawiedli to i tak niezłe miejsce w tabeli , a brąz musi i nie musi być . 
Bydgoszcz
17.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A co Pan Panie Dobrucki myślał że będąc dobrym zawodnikiem to będzie się dobrym trenerem dla mnie Pan na trenera się nie nadaje może bardziej spisałby się Pan jako trener młodzieży a nie pierws Czytaj całość
avatar
izka
16.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
A ja się pytam dlaczego nie wypowiada się za Dobruckiego słynny pan Wojtek zwany inaczej ,,Gozdzik,,.On jest zawsze tam gdzie kamera i zawsze na pierwszym planie zamiast trenera.Niedługo trener Czytaj całość
avatar
speedman47
16.10.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wierze ze zdolacie odebrac Krzyzakom braz...:):):)):!!! 
avatar
Gandalf
16.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeśli w pierwszym sezonie jako terner drużyny ekstraligowej, Dobrucki zdobędzie medal, to chylę czoła. Wierzę, że zawiesi pierwszy brąz jako trenera na swojej szyi.