Rudziki przeszły w tym sezonie prawdziwą metamorfozę. W zimie w klubie pojawił się Alun Rossiter, który zbudował zespół mający teraz spore szanse na wygranie ligi. Po pierwszym spotkaniu na Abbey Stadium w Swindon, drużyna ta ma siedmiopunktową zaliczkę, którą na Wimborne Road będzie się starała obronić.
Obie ekipy są całkiem inaczej zbudowane. Siłą Poole jest trójka liderów: Darcy Ward, Chris Holder i Krzysztof Kasprzak. To oni ciągną wynik zespołu, regularnie zapisując na swoim koncie dwucyfrowe zdobycze punktowe. Gdyby któryś z nich w środowy wieczór zaliczył wpadkę, Piraci mogą nie obronić tytułu. Pozostali zawodnicy spisują się bowiem przeciętnie, żeby nie powiedzieć słabo.
Atutem Swindon jest wyrównany skład. Każdy z żużlowców zdobywa niezbędne punkty, a poziom sportowy zawodników nie jest tak zróżnicowany jak w przypadku Poole. Który skład okaże się bardziej opłacalny w kontekście walki o mistrzostwo ligi? O tym przekonamy się wieczorem.
Warto nadmienić, że swoje trzy grosze do rywalizacji dorzucić może pogoda, która ostatnio nie rozpieszcza fanów speedwaya na Wyspach Brytyjskich. Według synoptyków możliwe, iż w Poole będzie padał deszcz.
EL: Poole Pirates - Swindon Robins, godz. 20:30 / Na żywo w Polsacie Sport
Poole Pirates: Darcy Ward, Ricky Kling, Chris Holder, Piotr Pawlicki Z/Z, Krzysztof Kasprzak, Ludvig Lindgren, Kyle Howarth.
Swindon Robins: Hans Andersen, Nick Morris, Peter Kildemand, Simon Stead, Troy Batchelor, Sebastian Alden, Dawid Lampart.