60. Turniej o Łańcuch Herbowy Ostrowa Wielkopolskiego zakończył sezon żużlowy w tym mieście. Zarząd klubu zaraz po tej imprezie zorganizował spotkanie w restauracji Jubilatka, na które zaprosił m.in. uczestników zawodów. Byli obecni także reprezentanci Ostrovii, trener Michał Widera, trener szkółki, Franciszek Jaziewicz, współpracownicy klubu, jak również niektórzy ze sponsorów. Na organizację najstarszego żużlowego turnieju w Polsce udało się zaprosić do współpracy ponad 70 darczyńców. - Wszystkim serdecznie dziękujemy. Nie ukrywam, że z niektórymi z nich wiążemy duże nadzieje jeśli chodzi o większe wsparcie ostrowskiego żużla w przyszłym sezonie - wyjaśnia Artur Bieliński. Przypomnijmy, że sponsorem głównym turnieju była firma Polcopper, a znaczące wsparcie wpłynęło także od BM Kobylin oraz marki Tyskie.
W trakcie spotkania podsumowującego sezon podziękowania zarząd przekazał także dla ostrowskich kibiców - Duże podziękowania i pokłony dla tych, którzy kibicowali nam przez cały sezon. Symbolicznie dla wszystkim ostrowskim kibicom dziękujemy za ten sezon i dobrą frekwencję przekazując na ręce przedstawicieli fanklubu plastron, który wręczamy darczyńcom ostrowskiego żużla. Jest to okazja, by podziękować sponsorom, trenerom, zawodnikom, wszystkim, którzy mieli coś wspólnego z żużlową Ostrovią, mówimy: wielkie dzięki za ten sezon - dodał Bieliński.
Organizacja 60. Turnieju o Łańcuch Herbowy Ostrowa miała nieco podbudować sytuację finansową ostrowskiego klubu. Frekwencja - jak na turniej towarzyski - była niezła. Na Stadionie Miejskim zasiadło prawie 3500 widzów. - Frekwencja była dobra, choć oczywiście zawsze mogło być lepiej. Niestety, mgła pokrzyżowała nam wszystkim szyki, a pewnie niektórych kibiców odstraszyła od przyjścia na stadion. Kibiców nie było tylu, by w jakiś znaczący sposób podreperować sytuację finansową klubu. Policzymy to wszystko i jakiś plus z tej imprezy będzie. Dla nas organizatorów korzyść jest taka, że te środki będziemy mogli przekazać zawodnikom Ostrovii. Spotkanie w restauracji Jubilatka jest także okazją do rozmów zarówno o mijającym sezonie, w tym w kontekście spłaty zobowiązań. Powoli wybiegamy także w przyszłość do kolejnego roku - kończy Bieliński.
Pan Artur to już p Czytaj całość