Andreas Jonsson: Miałem dobry sezon w Polsce

Po emocjonującym spotkaniu Stelmet Falubaz Zielona Góra przegrał w niedzielę z Unibaksem Toruń 41:49 i nie wywalczył brązowego medalu Enea Ekstraligi.

Bohaterem zielonogórzan mógł zostać Andreas Jonsson, ale na ostatnim łuku dał on się wyprzedzić Ryanowi Sullivanowi. Podczas niedzielnego starcia zielonogórzanie mieli na początku problem z dopasowaniem się do własnego toru. - Tor był bardzo przyczepny w porównaniu do tego, jaki był zazwyczaj. Trenowaliśmy w piątek na twardszym i myśleliśmy, że na meczu może być jeszcze twardszy, jednak okazało się, że było mocno pod koło. Mieliśmy mało czasu, aby się odnaleźć. Dopiero, kiedy któryś z nas się spasował, powiedział reszcie i zaczęliśmy jechać tak jak powinniśmy. Niestety było to już trochę za późno - przyznał Szwed w wypowiedzi dla portalu falubaz.com.

"AJ" jest zadowolony ze swoich rezultatów osiąganych w Enea Ekstralidze, ale liczył na medal z drużyną Stelmet Falubazu. - Indywidualnie miałem dobry sezon w Polsce, jeśli zaś chodzi o drużynę to na pewno nie było to, czego wszyscy oczekiwaliśmy. Mnóstwo kontuzji, mnóstwo pecha. Nic nie szło tak, jak rok temu. Skończyliśmy na czwartym miejscu. Może nie jest to bardzo złe miejsce, ale z pewnością nie takie o jakim marzyliśmy. Należy jednak pamiętać, że nowy rok to nowy sezon i wierzę, że będzie on lepszy! - powiedział Jonsson.

Źródło: falubaz.com

Komentarze (17)
avatar
gerth
24.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
AJ w tym roku jest klasycznym przypadkiem sytego leniwego spasionego kota. 
avatar
gutexo
24.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wypeprzyc holte jabłonskiego jankowskiego i obczajac wtedy ze skladem na przyszly sezon 
avatar
dillinger79
24.10.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Sasza musi zostać!!! nawet kosztem słabszego składu na przyszły rok 
avatar
Stalowiec1947KSSG
24.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ludzie co w sobie wkręciliście z tym Hamepelem w Falubazie? mogę dać sobie ręke odciąć że w Zielonej nie będzie jeździł Hampel. 
avatar
jack z Torunia
23.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jonsson jest troszkę zagubiony a ma papiery na mistrza świata. Zeszły rok w Grand Prix super teraz nie rozumiem czemu aż tak kiepsko. W naszej lidze nieźle. Myślę, że za rok spokojnie stać go n Czytaj całość