Włodarze wrocławskiego klubu nie są do końca zadowoleni z jego pracy. - Jego nowy kontrakt zależy od tego, jakie obowiązki na siebie przejmie. Oczekujemy od Piotra konstruktywnych zmian, bo nie jesteśmy zadowoleni z działu sportowego, gdy chodzi o wyniki młodzieży. Poszły na nią spore nakłady finansowe, a rezultat jest mizerny. Będziemy na ten temat rozmawiać - powiedziała na łamach "Gazety Wrocławskiej" Krystyna Kloc, prokurent Betard Sparty.
Jeśli obie strony dojdą do porozumienia, to umowa na sezon 2013 zostanie podpisana na innych warunkach. Będzie ona obowiązywała tylko w trakcie trwania rozgrywek. Zarządzająca wrocławskim klubem poinformowała, że niebawem ogłoszony zostanie konkurs na stanowisko prezesa.
Pewne jest, że z wrocławskim klubem mimo kiepskiego wyniku sportowego w minionych rozgrywkach pozostanie sponsor tytularny. - Betard oświadczył pisemnie, że zostanie przy klubie na 2013 rok. Dodatkowo zadeklarował chęć pomocy w latach 2014-2015, o ile będzie sprzyjający klimat i pomoc miasta - powiedziała Krystyna Kloc.
Źródło: Gazeta Wrocławska