20-latek zanotował upadek podczas półfinałowego meczu Enea Ekstraligi. Lekarze zdiagnozowali u niego między innymi krwiaka na wątrobie, który zagrażał życiu młodego żużlowca. Teraz junior Stelmet Falubazu myśli już o treningach, jednak najpierw czeka go konsultacja. Po badaniach wykonanych 13 listopada w Gorzowie Wielkopolskim medycy mają zadecydować, czy Dudek będzie musiał być poddany operacji. - Czuję się wyśmienicie. Nie narzekam, nic mnie nie boli. Żebra chyba są już całe, bo nie odczuwam bólu. Krwiak w środku też mi nie przeszkadza w funkcjonowaniu. Samopoczucie jest dobre. Myślę o tym, żeby w grudniu rozpocząć normalnie treningi, ale muszę mieć potwierdzenie od lekarzy, że mogę się poruszać w 100 procentach - powiedział Patryk Dudek na antenie Radia Zachód.
Dla 20-letniego jeźdźca klubu z Zielonej Góry przyszły sezon będzie ostatnim w gronie juniorów. Młodzieżowiec Stelmet Falubazu nie wie jeszcze, w jakim klubie będzie startował, ale chciałby przedłużyć kontrakt ze swoim macierzystym zespołem. - Na chwilę obecną nie mam podpisanego kontraktu. Spotkaliśmy się raz z prezesem, byliśmy na luźnych rozmowach. Może w grudniu będzie się działo coś konkretnego. Chciałbym zostać w Zielonej Górze. Nie chcę odchodzić. Jakieś kluby się odezwały i tak to na razie wygląda - poinformował czołowy junior Enea Ekstraligi.
W sezonie 2013 Patryk Dudek będzie się legitymował Kalkulowaną Średnią Meczową równą 7,47.
Źródło: Radio Zachód - zachod.pl
I przy Czytaj całość