Wówczas młodzieżowiec Stelmet Falubazu złamał dwa żebra i miał krwiaka na wątrobie, który poważnie zagrażał jego życiu.
- Dzisiaj miałem konsultacje z lekarzami w Gorzowie. Wygląda na to, że dalej mam tego krwiaka na wątrobie. Jednak jak się okazuje, "obudował" się na tyle, w taki sposób, że nie będzie mi przeszkadzał normalnie trenować i w czasie jazdy. Od grudnia będę mógł się przygotowywać do przyszłego sezonu - poinformował Patryk Dudek na swojej stronie internetowej.
Źródło: www.patrykdudek.pl