Były żużlowiec ŻKS Ostrovii Ostrów jest bardzo zadowolony z szansy jaką otrzymał od gorzowskich działaczy. Dla Adriana Gomólskiego jazda w Enea Ekstralidze będzie sporym wyzwaniem - Nie boję się tego. To wyzwanie motywuje mnie do działania. W Gorzowie rozmowy na temat kontraktu były bardzo krótkie. Spotkałem się z prezesem Zmorą oraz Piotrem Paluchem. Bardzo cieszę się, że od nowego sezonu będę żółto-niebieskim zawodnikiem. Naprawdę zapewniam, że będę starał się przynieść jak najwięcej korzyści dla klubu. Jestem wdzięczny za to, że dano mi szansę. Taka okazja nie często się pojawia - wyznał 25-latek w rozmowie z Radiem Gorzów.
Adrian Gomólski doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma zapewnionego miejsca w składzie Stali Gorzów. Głównym konkurentem "Adika" w sezonie 2013 będzie Łukasz Jankowski, o ile potwierdzi się transfer tego zawodnika. - Jak każdy zawodnik, chciałbym znaleźć się zawsze w podstawowym składzie naszej drużyny. Wiem, że będę zapewne rywalizował o miejsce w składzie z zawodnikiem o podobnym KSM. Powiem tak, niech wygra lepszy i jeździ ten, kto aktualnie będzie mieć lepszą formę. Najważniejsze, aby zdobywać jak najwięcej punktów dla Stali. Uważam, że taka rywalizacja może tylko wyjść na dobre dla drużyny jak i zawodników. Każdy będzie z nas starał się przygotowywać do meczów jak najlepiej - zakończył.
Źródło: Radio Gorzów