Spółka w Grudziądzu z opóźnieniem

O kilka tygodni opóźni się dopełnienie wszystkich formalności związanych z rejestracją spółki GKM SA, która w sezonie 2013 będzie zajmowała się prowadzeniem pierwszoligowej drużyny w Grudziądzu.

Odwołane zostały zaplanowane wcześniej na najbliższy piątek obrady walnego zebrania sprawozdawczo-wyborczego członków Grudziądzkiego Towarzystwa Żużlowego. - Nie było sensu zwoływać drugiej części walnego zebrania GTŻ 28 grudnia, gdyż za miesiąc musielibyśmy odbyć kolejne. Nie spłynęły m.in. wszystkie wypisy z KRS, niezbędne do sporządzenia aktu notarialnego - powiedział Zbigniew Fiałkowski, prezes GTŻ-u na łamach "Gazety Pomorskiej". Zebranie zostało przeniesione więc na luty.

Spółka GKM SA, która zostanie oficjalnie zarejestrowana przejmie od stowarzyszenia GTŻ prowadzenie drużyny ligowej w Grudziądzu. Jej budżet na sezon 2013 szacuje się na kwotę 3 milionów złotych. - Gros pieniędzy będzie w gestii spółki, która poprowadzi podstawową drużynę. GTŻ dysponować ma mniejszym budżetem na szkolenie młodzieży - poinformował Fiałkowski.

Grudziądzki klub jak na razie na przyszłoroczne rozgrywki otrzymał licencję warunkową. Ma bowiem zaległości wobec zawodników za minione rozgrywki. Na spłatę czeka między innymi Hans Andersen.

W okresie transferowym w Grudziądzu doszło do kilku zmian. Z zespołem rozstali się Peter Ljung i wspomniany Andersen. Nowymi twarzami są natomiast Chris Harris, Scott Nicholls, Tomasz Chrzanowski, a na zasadzie gości startowali będą bracia Pulczyńscy.

Źródło: Gazeta Pomorska - pomorska.pl

Źródło artykułu: