Vaclav Milik: Miałem propozycje z Krosna i Piły

Dawid Cysarz 28 Grudnia 2012, 09:17

Uczestnik cyklu indywidualnych mistrzostw świata juniorów nie otrzymał propozycji przedłużenia kontraktu z krakowskim klubem i wszystko wskazuje na to, że będzie musiał sobie poszukać nowego pracodawcy. - Mam nadzieję, że odezwie się jakiś dobry zespół. Chciałbym jeździć w pierwszej lidze. Do tej pory miałem propozycje z Krosna i Piły. Potrzebuję pieniędzy za podpis pod kontraktem, by mieć dobry sprzęt, co pozwoli mi na lepsze wyniki. W drugiej lidze nie płacą za podpis, dlatego chcę iść do pierwszej ligi. Dodatkowo nie mogę jeździć jako junior! Może to być tylko Polak, to mi skomplikowało sytuację. Muszę dobrze jeździć od pierwszego meczu, inaczej mogę stracić miejsce w składzie - powiedział Vaclav Milik w rozmowie z portalem speedwaya-z.cz.

Czech w sezonie 2012 osiągnął średnią biegową 1,833. Jego Kalkulowana Średnia Meczowa wynosić będzie 6,50 dla wszystkich lig.

- Potrzebuję pieniędzy za podpis pod kontraktem, by mieć dobry sprzęt - tłumaczy Vaclav Milik