Czech wysłał do Ameryki Południowej dwa bagaże. W jednym znajdowały się motocykle, a w drugim m.in. opony i części zamienne. Pierwsza z nich, choć z problemami związanymi ze sprawami celnymi, dotarła do miejsca przeznaczenia. Inaczej sprawa ma się z drugą. - Muszę się dowiedzieć, co się stało z drugim bagażem. Są w nim opony i części zamienne. Argentyna twierdzi, że nic nie dostała, a Manchester, skąd go wysłałem, że wszystko jest w porządku. Wciąż więc szukam - powiedział Kus.
Początek rywalizacji nie wypadł dla Czecha imponująco. Zawodnik nie mógł w I rundzie korzystać ze swojego sprzętu, co przełożyło się na słaby wynik. II runda została natomiast odwołana.