Patryk Dudek: Pogoda nam nie przeszkadza

Żużlowcy Stelmetu Falubazu Zielona Góra od soboty przebywają na obozie kondycyjnym w Harrachovie. Mimo że pogoda w Czechach nie sprzyja, zawodnicy spod znaku Myszki Miki nie próżnują.

Zaskoczony panującą w Harrachovie aurą jest m.in. Patryk Dudek. - Małe zdziwienie, bo kiedy tutaj przyjechałem to nie było śniegu. Rok temu były tu zaspy w wysokości aut. Śnieg teraz prószy i jestem optymistycznie nastawiony na to, że bynajmniej zjazdy na desce będą udane - powiedział na antenie Radia Zielona Góra młodzieżowiec drużyny z woj. lubuskiego.

Podopieczni trenera Rafała Dobruckiego nie narzekają jednak na brak zajęć. Alternatywną opcją do jazdy na nartach biegowych stały się dla nich Jakuszyce. - Warunki w Czechach nie pozwalały pobiegać na nartach, ale pogoda nam nie przeszkadza. Jak na razie jeździmy do Polski do Jakuszyc i tam biegamy na trasach. Można powiedzieć, że nie tracimy na treningach ani chwili. Rozruch poranny to bez znaczenia czy jest pogoda, czy jej nie ma. Wszystko idzie zgodnie z planami trenera - dodał na koniec "Duzers".

Źródło: Radio Zielona Góra

Źródło artykułu: