Ireneusz Igielski: O juniorów kibice mogą być spokojni

Kamil Adamczewski podpisał dwuletni kontrakt ze Stelmetem Falubazem Zielona Góra. Dyrektor zarządzający Unii Leszno - Ireneusz Igielski uspokaja kibiców Byków rozgoryczonych tym transferem.

- Tak naprawdę po zakontraktowaniu Grzesia Zengoty jasne było, że Kamil będzie zawodnikiem, który nie będzie mieć pewnego miejsca w składzie. Co więcej, o to miejsce będzie musiał walczyć. Kamilowi ta sytuacja nie do końca odpowiadała. Kamil chce się przez cały czas rozwijać, a do tego potrzebuje pewnych startów. W takim przypadku, po naszej ostatniej rozmowie z Kamilem daliśmy mu wolną rękę aby znalazł sobie klub. Początkowo w grę wchodziło wypożyczenie - tłumaczy Ireneusz Igielski.

Żużel na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów speedway'a! Kliknij i polub nas.

Dyrektor zarządzający Unii Leszno zdradza, że pieniądze z transferu Kamila Adamczewskiego zainwestowane zostaną w pozostałych młodzieżowców i adeptów klubu. - O naszą kadrę juniorską kibice mogą być spokojni. Na tę chwilę mamy trzech naprawdę utalentowanych młodzieżowców, a w tym roku kolejnych szykujemy do licencji. Na pewno pieniądze które otrzymaliśmy za transfer Kamila pozwolą nam bardziej zainwestować właśnie w tych chłopaków. Spać możemy spokojnie, następcy są - zakończył Igielski.

Źródło: ksul.pl

Źródło artykułu: