Stowarzyszenie Miłośników Sportów Motorowych Stal powstało w 2011 roku. Po kilku miesiącach, jesienią, kibice na własne oczy mogli przekonać się jak wygląda rywalizacja na położonym na obrzeżach toruńskiego lotniska, nieopodal Motoareny, szkoleniowym torze, gdzie odbył się w formie treningu punktowanego turniej indywidualny. W ubiegłym roku zawodów nie było, jednak regularnie odbywały się treningi. Efektem było znacznie poszerzenie kadry Unibaksu, w barwach którego adepci podchodzili do egzaminu na licencję - certyfikat zdobyło ich aż ośmiu.
Jesienią głośno było więc o pomyśle zgłoszenia Stali Toruń do rozgrywek drugoligowych, dzięki czemu młodzież miałaby okazję do regularnych startów. Ostatecznie Stal w lidze nie wystąpi, jednak nie znaczy to, że nie zaznaczy swojej obecności w innych rozgrywkach. Stowarzyszenie będzie bowiem startowało niezależnie od Unibaksu w takich zawodach jak MDMP, MMPPK, czy MIMP korzystając w nich z Motoareny.
W ubiegłym roku licencje uzyskali także toruńscy miniżużlowcy z Igorem Kopeciem-Sobczyńskim na czele. Ich również czeka sporo startów w barwach Stali. - Mamy młodzież, która będzie jeździła w zawodach na minitorze - mówi trener Jan Ząbik. - Nie będzie to klasyczna liga, ale turnieje, dziesięć lub nawet więcej. My też zgłosiliśmy już chęć startu w tych rozgrywkach. To są nasze plany na najbliższy sezon. Jeśli teraz wszystko uda nam się zgodnie z planem w MDMP czy MMPPK, to w 2014 roku będziemy się starali, aby wystartowała nasza drużyna w drugiej lidze. To wszystko będzie jednak zależało od finansów.
W bieżącym sezonie można spodziewać się również, że już wiosną kolejni torunianie pojadą zdawać egzamin na licencję żużlową - zarówno uprawniającą do startów na klasycznym torze, jak i w przypadku młodszych adeptów pozwalającą rywalizować w zawodach na minitorze.