Ryan Sullivan nie został zgłoszony do rozgrywek! Unibax czeka na dokumenty od żużlowca

Ryan Sullivan od lat jest jednym z liderów Unibaksu Toruń. Australijczyk będący filarem swojej polskiej drużyny wciąż nie przesłał jednak podpisanych dokumentów i nie może być zgłoszony do rozgrywek.

W kontraktach podpisanych przez zawodników wymagany jest w nowym sezonie aneks dotyczący obowiązkowych ubezpieczeń. Liderzy Unibaksu Toruń w większości podpisali już umowy uwzględniające tę zmianę, jednak w tym gronie cały czas nie ma Ryana Sullivana. Brak podpisu na wymaganych dokumentach sprawia, że Australijczyk nie może być jak na razie zgłoszony do rozgrywek.

- Czekamy na dokumenty od zawodnika żeby je podpisał, nie zostały one jeszcze nam przez niego przesłane - potwierdza portalowi SportoweFakty.pl Mateusz Kurzawski, prezes Unibaksu Toruń. - Speedway Ekstraliga wymaga zmiany w kontrakcie nowego aneksu. Chcemy to wszystko zrobić jak najszybciej, rozmawiamy na temat ze Speedway Ekstraligą. Formalnie termin zgłoszeń zawodników jest, ale są tu pewne wątpliwości, czekamy więc na wyjaśnienia ze Speedway Ekstraligi. Jak tylko otrzymamy dokumenty od zawodnika natychmiast prześlemy je do Speedway Ekstraligi.

W mediach pojawiły się również pogłoski, że Ryan Sullivan przestał odbierać telefony z toruńskiego klubu i nie odpowiada również na wysyłane maile. - Nie potwierdzę i nie zaprzeczę tym informacjom. Powiem, że nie od wszystkich odbiera telefony - kończy prezes Mateusz Kurzawski.

Ryan Sullivan debiutował w toruńskim klubie w 1996 roku. Z przerwami reprezentował go już przez dziesięć sezonów. Od 2007 roku nieprzerwanie startuje w Unibaksie i pełni funkcję kapitana drużyny.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Jaka będzie przyszłość Ryana Sullivana w Unibaksie Toruń?
Jaka będzie przyszłość Ryana Sullivana w Unibaksie Toruń?
Komentarze (1158)
Maksym
5.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Zastanawia mnie czy tylko w naszym klubie zawodnicy mieli zapisane w kontraktach, że jak nie zdobędą w sezonie określonej w umowie ilości punktów, to będą musieli oddać wypłacone im przez klub Czytaj całość
avatar
dadi2000
5.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skandal, skandal, skandal. 
avatar
smok
5.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Stępniewski ładnie prezesuje. Zmienia coś, aby Unibax kasę zaoszczędził. 
avatar
smok
5.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ładnie Toruń próbuje się odwdzięczyć swojemu kapitanowi, próbując go wykręcić. WSTYD! 
avatar
wiechoo
5.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chcieli Tomasza to mają w zamian nie mają Saletry jeszcze sezon się nie rozpoczął a cyrk już działa a to dopiero poczatki złego