Kenneth Bjerre: Znam swoją wartość i chcę wrócić do Grand Prix

Kenneth Bjerre w nadchodzącym sezonie nie będzie startował w cyklu Grand Prix. W związku z tym Duńczyk postawił sobie główny cel na ten rok. Chce on po rocznej przerwie wrócić do elity.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

Miniony sezon nie był zbyt szczęśliwy dla Kennetha Bjerre. Duńczyk nie prezentował wysokiej formy, a w dodatku z powodu kontuzji odniesionej podczas jednego z meczów ligi angielskiej, już w sierpniu musiał zakończyć starty. W związku z tym Bjerre wypadł z cyklu Grand Prix i jak sam przyznaje, szybko chce do niego wrócić. - Znam swoją wartość i wiem, że jestem wystarczająco dobry, aby ścigać się i wygrywać z najlepszymi zawodnikami na świecie. Moim celem nadal jest zostanie mistrzem świata. W związku z tym będę startował w eliminacjach do Grand Prix - przyznał w rozmowie z oficjalnym portalem cyklu reprezentant Danii.

Właśnie powrót do elity jest jego głównym celem na nadchodzący sezon. Zanim jednak Bjerre zapewni sobie udział w Grand Prix Challenge, to musi przejść przez kilka rund eliminacyjnych. - Najpierw muszę zakwalifikować się do Grand Prix Challenge, które w tym roku odbędzie się na torze w Poole. Jak już tam się znajdę, to chciałbym zająć miejsce premiowane miejscem w przyszłorocznej rywalizacji o medale Indywidualnych Mistrzostw Świata - ocenił Bjerre.

Niespełna 29-letni żużlowiec chce również dobrze spisywać się w rozgrywkach ligowych. To powinno cieszyć kibiców Fogo Unii Leszno, w barwach której Bjerre spędzi tegoroczne rozgrywki. Sam zawodnik przyznaje, że brak startów w elicie może mu pomóc w lepszym przygotowaniu się do pierwszych spotkań. - Mimo, że moim głównym celem na ten sezon jest powrót do Grand Prix, to chciałbym prezentować najwyższą formę we wszystkich ligach, w których będę startował. Brak miejsca w Grand Prix może mi pomóc, bo zamiast lecieć do Nowej Zelandii, mogę nadal pracować nad formą. Będę miał więcej czasu, aby odpocząć, spędzić czas z rodziną i przyjaciółmi. Mogę również spędzić więcej czasu na siłowni - stwierdził filigranowy Duńczyk.

W okresie przygotowawczym Bjerre sporo czasu spędził na rehabilitacji kontuzjowanej nogi. Wszystko przebiegło dobrze i nic nie stoi na przeszkodzie, aby były zawodnik Dospel Włókniarza Częstochowa już w marcu wyjechał na tor. Duńczyk, który po raz ostatni na motocyklu siedział w sierpniu nie może doczekać się pierwszych jazd. - Ćwiczenia na siłowni są niezwykle ważne. Robię to codziennie. Jestem całkowicie skoncentrowany na tym, aby na początku sezonu być najsilniejszym jak to możliwe. Robię wszystko, by być w świetnej formie od inauguracji sezonu. Mamy zaplanowane trzy dni treningów w King's Lynn na początku marca. To była dla mnie bardzo długa zima i już nie mogę się doczekać kiedy wrócę na motocykl. Bardzo za tym tęskniłem. Później rozpoczną się rozgrywki Elite League i z niecierpliwością oczekuję na pierwszy mecz - przyznał Bjerre.
Kenneth Bjerre chce wrócić do cyklu Grand Prix Kenneth Bjerre chce wrócić do cyklu Grand Prix


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×