Sebastian Ułamek: Działacze nas nie pompują

Sebastian Ułamek przeniósł się w przerwie zimowej z Betard Sparty Wrocław do Lechma Startu Gniezno. Żużlowiec chce być jednym z liderów beniaminka.

Kilka dni temu "Seba" wziął udział w przedsezonowym zgrupowaniu beniaminka Enea Ekstraligi. Żużlowiec bardzo chwalił sobie atmosferę na nim panującą. - Bardzo fajnie, że mogliśmy się tutaj spotkać w Gnieźnie. Poznaję otoczenie, działaczy, wszystkich ludzi, którzy zajmują się klubem, prowadzą go. Sporo rozmawiamy, mamy dużo pytań, więc te kilka dni obozu to nawet za mało. W marcu będziemy mieli jeszcze jednak dużo czasu. Jeśli pogoda pozwoli, to pewnie będziemy "siedzieć" tutaj na torze i trenować, a po treningach spotykać się i rozmawiać na różne tematy, tak jak robimy to teraz podczas tego pobytu - powiedział były uczestnik cyklu Grand Prix.

Ułamek przygotowywał się do sezonu indywidualnie. Po powrocie ze zgrupowania kontynuował pracę nad kondycją i ogólną sprawnością. - Wciąż jest dużo do zrobienia. Jeszcze cały luty pracy, żeby zrealizować założone plany, aby do 1 kwietnia wszystko zagrało - tłumaczył.

Równolegle zawodnik przygotowuje swój park maszynowy. Prace przy motocyklach mają zakończyć się z końcem lutego. - Generalnie mam dużą bazę sprzętową - przyznał Ułamek. - Nie będę się tutaj chwalił ile mam silników, co niektórzy robią, ale jest tego dużo. Czasami uważam nawet, że za dużo - lepiej mieć mniej tego sprzętu, a pewniejszy i sprawdzony. Jest jednak pozytywnie. Życzyłbym tylko sobie, aby ten sprzęt zagrał i abym ja złapał taką formę, że na co nie wsiądę, to będzie jechać - dodał.

Podstawowym celem Lechma Startu jest w sezonie 2013 utrzymanie w lidze. Były zawodnik m.in. klubów z Wrocławia i Tarnowa liczy jednak, że gnieźnian będzie stać na sprawienie niespodzianki. - Rozmawiamy z prezesem, wiceprezesem, całym sztabem szkoleniowym i powiem szczerze, że jest fajne podejście. Oczywiście, my zawodnicy chcemy jeździć jak najlepiej i walczyć o zwycięstwa, play-offy i medale. Działacze nas nie "pompują", co też jest bardzo pozytywne. Zdajemy sobie sprawę, że zarówno oni, jak i kibice, życzyliby sobie czegoś więcej, niż tylko miejsce w tej siódemce. O to będziemy walczyć.

Ułamek z reguły dobrze spisywał się na gnieźnieńskim torze. Zawodnik liczy, że miejscowy obiekt pomoże mu w osiąganiu dobrych wyników. - Nastawiam się pozytywnie, że ten tor będzie dla mnie dobry i stanowić będzie mój atut, że będzie moim handicapem w meczach ligowych. Plan jest taki, że jak tylko pogoda pozwoli, to chcę tutaj spędzić jak najwięcej czasu. Nie ukrywam, że ze względu na to wycofałem się również na początku sezonu ze startów w lidze brytyjskiej. Wszystko po to, aby jak najlepiej dopasować się do toru i aby być mocnym punktem zespołu. Jeśli wszystko będzie odpowiednio działać i pojawią się oferty w ligi brytyjskiej, to w trakcie sezonu uzupełni się kalendarz - zakończył.

Ułamek liczy na dobry sezon w barwach Lechma Startu
Ułamek liczy na dobry sezon w barwach Lechma Startu
Źródło artykułu: