Robert Miśkowiak tylko poobijany

W groźnym wypadku uczestniczył [tag=5934]Robert Miśkowiak[/tag] podczas piątkowego spotkania brytyjskiej Elite League, w którym Poole Pirates podejmowało Swindon Robins.

Do zdarzenia doszło podczas piątego wyścigu meczu. "Misiek" podniósł się z toru o własnych siłach, ale zjechał z niego w karetce, uskarżając się na ból nogi. Potem postanowił wycofać się z zawodów.

Na szczęście wstępne badania wykazały jedynie silne stłuczenie uda i wykluczyły złamania.

Przypomnijmy, że Robert Miśkowiak w polskiej lidze będzie reprezentował barwy Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk.

Źródło: wybrzezegdansk.pl

Komentarze (18)
avatar
BŁANIO72_LBN
30.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
kuruj się chłopaku:) 
avatar
martuśka
30.03.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
No i pozytuwna wiadomość :) Oby tylko jeszcze z Adamem wszystko było ok. 
avatar
vader1974
30.03.2013
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
no kurde sie pozabijają chłopaki w tym Poole Pirates !?!?! ale jakos nie koniecznie DAwidow z Miśkiem tam punktują nie to ze po złości pisze bo lubie tych zawodników !!! może to począ Czytaj całość
Greg-Tarnów
30.03.2013
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Dobrze że tylko na strachu się skończyło zdrowia Robert i udanego sezonu życzę. 
avatar
IGOR GKS
30.03.2013
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
ufffff! a my swoje GKS!!!GKS!!!GKS!!!