Do zdarzenia doszło podczas piątego wyścigu meczu. "Misiek" podniósł się z toru o własnych siłach, ale zjechał z niego w karetce, uskarżając się na ból nogi. Potem postanowił wycofać się z zawodów.
Na szczęście wstępne badania wykazały jedynie silne stłuczenie uda i wykluczyły złamania.
Przypomnijmy, że Robert Miśkowiak w polskiej lidze będzie reprezentował barwy Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk.
Źródło: wybrzezegdansk.pl