Rick Frost: Batchelor jeździ bez umowy

Kilka miesięcy temu pisaliśmy o sporze na linii Peterborough Panthers - Swindon Robins. Teraz sprawa ponownie wraca na łamy mediów. Chodzi o kontrakt Troya Batchelora, który rzekomo ma być nieważny.

W poniedziałkowy wieczór oba zespoły zmierzą się na torze Rudzików. Rick Frost uważa, że Batchelor wystąpi w meczu bezprawnie. - Troy jeździ bez umowy - powiedział. - Nie było ani umowy wypożyczenia, ani umowy transferowej. Bez odpowiedniej dokumentacji zespół Swindon nie spełnia więc wymagań formalnych - dodał.

Zimą trwał dość długi spór o Batchelora. - Jak wiele razy już mówiłem, byliśmy zmuszeni kupić zawodnika ze Swindon w 2009 roku, kiedy nawet nie był ich własnością. Powiedziałem, że oni mogą odkupić go za tę samą cenę, choć od tego czasu znacznie poprawił się jako żużlowiec. To się nie stało, a ja nie znam odpowiedzi na tę sytuację - powiedział Frost.

Cała sytuacja z pewnością nie poprawi i tak już napiętej atmosfery pomiędzy oboma klubami. Z drugiej strony słowa Frosta z pewnością wpłyną motywująco na samego Batchelora.

Pantery mają jak na razie na koncie dwie porażki i jedną wygraną. Rudziki natomiast po dwóch meczach mają komplet zwycięstw.

źródło: peterboroughtoday.co.uk

Komentarze (6)
Maksym
8.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak wpłyną słowa Forsta, jak na naszego Warda! A o co właściwie chodzi ? 
Odmieniony
8.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Polsce podobna sprawa zostałaby nazwana skandalem i byłaby komentowana przez wszystkich, którzy by to przeczytali. A dogryzaniu rywalom nie byłoby końca.