Greg Hancock: Podstawa to wygrywanie meczów u siebie

Greg Hancock przed sezonem 2013 wzmocnił ekstraligową Polonię Bydgoszcz. Amerykanin ma już za sobą pierwsze treningi na obiekcie Gryfów.

"Herbie" typowany jest na lidera zespołu. - Podstawa to wygrywanie meczów u siebie, a na wyjazdach walka o jak największą liczbę punktów i punkty bonusowe. Kiedy jest szansa, to i wyrwanie zwycięstwa, co na wyjazdach jest niezwykle trudne. No i przede wszystkim musimy zrobić to razem, stanowić drużynę. Ja ze swojej strony daję moje doświadczenie i entuzjazm - powiedział zawodnik w rozmowie z portalem bydgoszcz.sport.pl.

Przepisy wymusiły na Hancocku kolejną zmianę klubu. Amerykanin nie lubi zbyt często zmieniać pracodawców, jednak nie robi z tej sytuacji tragedii. - To trzeci rok, kiedy spotyka mnie taka sytuacja. Tym razem stało się tak przez regulamin. Wcześniej nie zmieniałem tak często klubów, bardzo długo jeździłem choćby we Wrocławiu. To samo w Anglii i Szwecji. To nie jest łatwa sprawa, bo przywiązujesz się do ludzi, z którymi pracujesz. Teraz jestem jednak w Bydgoszczy i naprawdę się z tego cieszę. To nie jest tak, że muszę teraz mówić dobre rzeczy. Moje wspomnienia z Bydgoszczy są naprawdę dobre. Pamiętam choćby kibiców, którzy przychodzili z wcześniej przygotowanymi pamiątkami, abym je podpisał. Zawsze była tu fajna atmosfera - stwierdził.

"Herbie" zadebiutuje w barwach Polonii już w najbliższą niedzielę. Bydgoszczanie zmierzą się wtedy w Częstochowie z tamtejszym Dospel Włókniarzem.

źródło: Gazeta Wyborcza - bydgoszcz.sport.pl

Komentarze (31)
avatar
Matejos
12.04.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Hancock jest swoistym ewenementem, bo jest lubiany chyba w każdym mieście. Nie mówie, że wszędzie go kochają, ale nie kojarze, żeby gdziekolwiek na niego gwizdali. Zawsze wszędzie chłopak dosta Czytaj całość
avatar
PolonistaFORDON
12.04.2013
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Mogę z całą pewnością powiedzieć, że mamy na pokładzie świetnego żużlowca i charyzmatycznego człowieka...co by nie mówić ale chyba nie ma drugiego tak lubianego żużlowca...ściga się na wysokim Czytaj całość
AMON
12.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nigdy nie zapomnę sezonu 1996 kiedy GREG był zawodnikiem STARTU GNIEZNO i to właśnie wtedy wywalczył swój pierwszy tytuł MŚ ! 
avatar
gieras
12.04.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
cóz dla mnie herbie to taki troche amerykanski tomasz gollob i zeby nie bylo wyjasnie odrazu bo posypia sie zaraz bluzgi na mnie...obydwaj sa mistrzami w tym co robia,obydwaj potrafia zmotywowa Czytaj całość
kapitan bomba
12.04.2013
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Powodzenia Polonia ! Dla mnie jesteście czarnym koniem w tym sezonie. Skład macie na prawdę mocny, a do tego konkretnego prezesa, który nie użala się, tylko działa. Jeszcze nie jeden się zdziwi Czytaj całość