Marek Cieślak: Podziwiam przygotowanie toru w Częstochowie

Dospel Włókniarz w ciągu kilku dni przygotował tor do jazdy. Podziwu z pracy częstochowskich toromistrzów nie ukrywa Marek Cieślak.

Żużlowcy Dospel Włókniarza na swój tor wyjechali dopiero na dzień przed meczem ze składywęgla.pl Polonią Bydgoszcz. Wcześniej było wiele obaw, że częstochowska nawierzchnia nie będzie nadawała się do płynnej jazdy. - Byłem jakiś czas temu na torze w Częstochowie i powiedziałem, że jeszcze przez dwa tygodnie nikt na nim nie będzie jeździł. Naprawdę podziwiam to, co zostało zrobione, ale na szybko suszona nawierzchnia była niespodzianką dla zawodników. Oni praktycznie w ogóle u siebie nie jeździli i mecz z Polonią mógł się przez to źle skończyć. Ale to jest tylko moje zdanie: starego Marka Cieślaka. Inni mieli prawo myśleć i zrobić inaczej - powiedział Marek Cieślak w rozmowie z czestochowa.sport.pl.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Trenera Unii Tarnów i kadry Polski zaskoczył wynik w Toruniu, gdzie faworyzowany Unibax dopiero po długiej walce wygrał ze stawianą na pożarcie Betard Spartą. - Tu trzeba zadać dwa pytania, czy Wrocław jest tak dobry, czy Unibax słaby, a to się rozstrzygnie, gdy my (Unia Tarnów) pojedziemy do Torunia. Inna sprawa, że w Sparcie ma kto jechać. Woffinden już w Grand Prix w Auckland pokazał, że jest w formie. A mają jeszcze Jędrzejaka, Batchelora, Ljunga. Powiem tak: ten wynik to dobra zapowiedź dla ligi. Będzie więcej ciekawych meczów - dodał szkoleniowiec.

źródło: czestochowa.sport.pl

Źródło artykułu: