Rafał Dobrucki dla SportoweFakty.pl: Nikt nie powiedział, że ekipa z Bydgoszczy to chłopcy do bicia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę pierwszy mecz ligowy na własnym torze odjedzie Stelmet Falubaz Zielona Góra. Rywalami zawodników trenera Rafała Dobruckiego będzie składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz.

- Chcemy się przygotować na to spotkanie jak najlepiej. Będzie to dla nas trudny mecz, zresztą nie ma łatwych w Ekstralidze - powiedział na wstępie w rozmowie z naszym portalem Rafał Dobrucki.

W minioną niedzielę bydgoszczanie mocno postraszyli na wyjeździe ekipę Dospel Włókniarza Częstochowa. Gryfy prowadziły niemal przez całe spotkanie, jednak słabo spisali się w biegach nominowanych i to ostatecznie miejscowi zdobyli 2 punkty. Niedzielny mecz pokazał, że żużlowcy składywęgla.pl Polonii Bydgoszcz nie będą chłopcami do bicia.

- Nikt tak nigdy nie powiedział. To jest bardzo dobry zespół z doświadczonym Gregiem Hancockiem, który dobrze zna zielonogórski tor, podobnie zresztą Sasza Łoktajew. Pełen szacunek dla przeciwnika. Zobaczymy jak będzie, wygra drużyna lepsza - mówi Dobrucki.

Dodajmy, że w środę w Zielonej Górze odbędzie się pierwszy w tym roku trening. Sesje treningowe organizowane będą codziennie aż do niedzielnego meczu ligowego. Dodajmy, że w piątek żużlowcy spod znaku Myszki Miki odjadą trening punktowany z ekipą Stali Gorzów.

Rafał Dobrucki: Mamy pełen szacunek do przeciwnika
Rafał Dobrucki: Mamy pełen szacunek do przeciwnika
Źródło artykułu: