Wanda jedzie do Krosna po zwycięstwo
- Inne rozwiązanie niż zwycięstwo nie wchodzi w grę - mówi menedżer krakowskiej, Michał Finfa drużyny przed niedzielnym pojedynkiem z KSM Krosno, choć zaznacza, że nie będzie to łatwe spotkanie.
Ostatni mecz drużyn z Krosna i Krakowa, otwierający sezon 2012, zakończył się niespodzianką - krośnianie pokonali Speedway Wandę na jej torze. Minął jednak rok i składy drużyn zupełnie się zmieniły. Żaden z awizowanych na niedzielny mecz zawodników Speedway Wandy Instal nie startował w tamtym spotkaniu ani rok wcześniej w meczu w Krośnie (w sezonie 2012 takowy nie odbył się). W składzie gości jest jednak kilku dobrych znajomych krośnieńskich kibiców. Kenneth Hansen spędził na Podkarpaciu 3 lata, Paweł Staszek - rok. Pozostali seniorzy Wandy też mieli okazję pokazać się w Krośnie z dobrej strony.
Wydaje się, że w optymalnym seniorskim zestawieniu znalazłby się Oliver Allen. - Anglik ma zajęty termin, dlatego trzeba było znaleźć dla niego zastępcę - mówi Michał Finfa o Mateju Kusie. Jak ocenia siłę gospodarzy? - Ameryki nie odkryję, jak powiem, że ta drużyna ma jednego wyraźnego lidera jakim jest Martin Smolinski i jeśli pozostali będą dorzucać cenne punkty, to czeka nas trudna przeprawa na torze w Krośnie - ocenia Finfa.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>