KSM Krosno liczy na udane rozpoczęcie sezonu

Wojciech Ogonowski 20 Kwietnia 2013, 13:30

Fani klubu z Podkarpacia liczą przede wszystkim na dobrą postawę Martina Smolinskiego. Niemiec na początku sezonu jest w wysokiej fomie. - Z niecierpliwością czekam na ten mecz. Zaplanowałem w tym sezonie występy w Polsce, bo chcę się znowu sprawdzić w tej lidze - zapowiada wicemistrz świata w wyścigach na długim torze. - Niestety nie miałem okazji sprawdzić jeszcze sprzętu na torze w Krośnie, ale jestem bardzo pewny siebie i mam nadzieję, że dostarczę fanom dobrego show - mówi Smolinski.

Optymistą jest rówież inny niemiecki żużlowiec, który znalazł się w składzie na ten pojedynek - Tobias Busch. - Mieliśmy z moim teamem naprawdę dużo treningów zanim ruszył sezon. Wszystko pracuje idealnie, myślę, że moja forma też jest dobra i wierzę, że zdobędę dużo punktów - przyznaje niespełna 25-letni zawodnik.

Docenia on jednak też klasę przeciwnika, z którym KSM przyjdzie się zmierzyć. - To będzie ciężkie spotkanie, ale tor w Krośnie jest specyficzny i mam nadzieję, że uda nam się to wykorzystać - tłumaczy. Na wygraną liczy także Adrian Szewczykowski. - Żużel niejednokrotnie pokazywał, że ci którzy są mocni na papierze niekoniecznie są mocni na torze. Poza tym uważam, że mamy dobrą drużynę i taką która może wygrać z każdym w tej lidze. Dlatego głęboko wierzę w zwycięstwo - mówi wychowanek Stali Gorzów.

"Adik" aby jak najlepiej przygotować się do tego spotkania, przez trzy dni trenował na krośnieńskim owalu. - Czuję się świetnie na motocyklu i muszę przyznać, że nie odczuwam, aby ta długa przerwa miała wpływ na mnie. Jest fajnie, trzeba było jak najlepiej dopasować motocykl do toru i wierzę, że będę przygotowany w 100 proc. do meczu.

Martin Smolinski (na prowadzeniu) jest pewny siebie i liczy w niedzielę na dobry wynik