Rafał Dobrucki: Bydgoszcz przyjechała na "świeżo"

Po zakończonym niedzielnym pojedynku z drużyną z Bydgoszczy, trener Rafał Dobrucki ocenił swoich podopiecznych, w samych superlatywach wyrażając się także o Łoktajewie.

- Początek spotkania nie poszedł najlepiej i pojawiło się trochę nerwówki, jednak opanowaliśmy to. Bydgoszcz w elemencie, jakim są starty była naprawdę bardzo skuteczna i szybka. My wciąż szukaliśmy tych najlepszych ustawień. Nie zapominajmy jednak tego, że było to pierwsze poważne w tym roku ściganie przy W69, a czasem bywa tak, że ustawienia z lat poprzednich niekoniecznie działają. My ciągle się nimi sugerujemy, mając takie doświadczenie. Bydgoszcz przyjechała tutaj "na świeżo", oceniła tor w inny sposób i starowała bardzo dobrze. Potwierdza się to, że nie będzie w tym roku łatwych meczów - powiedział po niedzielnym pojedynku trener Stelmetu Falubazu, Rafał Dobrucki.

Nowy nabytek Stelmetu Falubazu, Kamil Adamczewski dość dobrze sprawował się na treningach przedmeczowych. Pomimo tego niedzielny występ juniora nie był zbyt dobry. - Tak, jeżeli liderzy również nie mogli poradzić sobie ze startu to młodzieżowiec też tak może mieć. Do tego zrobił kilka błędów, a jeszcze dochodzi trema, debiut – to zapewne też miało wpływ. Myślę jednak, że będzie lepiej - skomentował szkoleniowiec.

Jonas Davidsson pojawił się w piątek w Zielonej Górze, jednak nie uczestniczył w sparingu, trenując sam. Czy mogło mieć to przełożenie na jego słaby występ? - Pewnie tak. Jonas twierdził, że sam przygotuje się lepiej, gdyż chce sprawdzić motocykl indywidualnie, nie koniecznie stając do rywalizacji pod taśmą. Chciał sam przetestować sprzęt. Myślę jednak, że będziemy musieli to zmienić.

Czy zdaniem trenera, klub powinien wyrażać zgodę na starty przeciwko Falubazowi dla Łoktajewa? - Moja opinia od początku była taka sama, ale ja nie decydowałem o tym. Moje zdanie było takie, że jeśli wypożyczamy kogokolwiek do innego klubu to
obligatoryjnie zawodnicy ci nie występują w startach przeciwko Falubazowi. Decyzja jednak była inna. Jest to pewien ukłon w stronę Bydgoszczy. Dobrze, że skończyło się jak się skończyło. Widowisko dzięki temu na pewno było świetne. Kibice nie wybaczyliby nam gdyby Sasza się tu nie pokazał, a przyjęli go tu bardzo dobrze -
skomentował.

- Nie wyobrażam sobie składu Falubazu w przyszłym roku bez Saszy. To jest
perspektywiczny, bardzo dobry zawodnik, z bardzo silną psychiką -
zakończył.

Rafał Dobrucki był zadowolony z wygranej swojej drużyny
Rafał Dobrucki był zadowolony z wygranej swojej drużyny
Źródło artykułu: