W piątkowe popołudnie zespół z Ostrowa Wielkopolskiego zmierzył się w treningu punktowanym z PGE Marmą Rzeszów. 18-letni żużlowiec w czterech biegach wywalczył tylko 1 punkt. - Sprawdzałem silniki z których wcześniej nie korzystałem. Niestety bardzo mnie one zawiodły. Ciężko je było dopasować, a dodatkowo jeden z nich uległ zatarciu - wyjaśnia Damian Michalski. - Nie będę korzystał z tych silników w niedzielę. Na spotkanie z Orłem mam przygotowany odpowiedni sprzęt, którego nie używałem w piątek. Ten wcześniej spisywał się dobrze - uspokaja leszczynianin.
W 5. kolejce I ligi rywalem ostrowskiej drużyny będzie Orzeł Łódź. Dla ekipy z południowej Wielkopolski będzie to pierwszy mecz sezonu 2013. - Orzeł to ciężki przeciwnik. Kilku zawodników tej drużyny startowało wcześniej w ostrowskim klubie i mają wiedzę jak jechać na tutejszym torze. Mam nadzieję, że to my wygramy to spotkanie. Ze swojej strony liczę na dobry występ - mówi Damian Michalski.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
18-latek w trakcie zimowej przerwy trafił do ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia i liczy na ciepłe przyjęcie w niedzielne popołudnie przez ostrowskich kibiców. - Zapraszam kibiców na to spotkanie. Liczymy na ich wsparcie z trybun. Będzie to dla nas pierwszy mecz. Będzie dużo emocji. Postaramy się jako drużyna zadowolić ostrowskich kibiców i stworzyć ciekawe widowisko. Nikt na torze nie będzie odpuszczał i będzie trzymał gaz do samej mety - zaprasza junior ostrowskiego zespołu.
Młodego żużlowca na koniec zapytaliśmy czy odczuwa tremę przed debiutanckim występem w nowych barwach. - Mam za sobą kilka odjechanych sparingów w Ostrowie i tej tremy praktycznie nie mam. To dobrze, bo w poprzednich latach trochę nie mogłem sobie z nią poradzić - powiedział Michalski.
Chłopak widać ma papiery na jazdę i te maszyny które ma na ligę są naprawdę szybkie. Powodzenia :)