Do trzech razy sztuka. Bydgoszczanie bez menedżera jadą do Leszna po punkty

Trzeci wyjazd w czwartym ligowym spotkaniu czeka w niedzielę zespół składywęgla.pl Polonia. Po minimalnych porażkach w Częstochowie i Zielonej Górze bydgoszczanie będą szukać punktów w Lesznie.

W dotychczasowych trzech meczach składywęgla.pl Polonia zdobyła dwa "oczka" po pewnym zwycięstwie 54:36 u siebie z Betardem Spartą Wrocław. Gdyby jednak w Enea Ekstralidze punktowano dodatkowo dobre wrażenie dorobek zespłu znad Brdy byłby znacznie większy. Bydgoszczanie po świetnych meczach nieznacznie ulegali bowiem na wyjazdach faworyzowanym rywalom z Częstochowy i Zielonej Góry. W niedzielę zespół ze Sportowej czeka kolejny trudny mecz na obcym torze - w Lesznie z Fogo Unią.

Niestety, w poniedziałek znowu zrobiło się gorąco w bydgoskim klubie. Z pracą pożegnał się Jerzy Kanclerz, menedżer zespołu i zarazem dyrektor sportowy Polonii. Jak zapewnia jednak Jarosław Deresiński, szef polonistów fakt ten nie będzie miał wpływu na atmosferę panującą w ekipie. - Zawodnicy - zarówno seniorzy, jak i juniorzy - ze spokojem, bez zbędnych emocji przyjęli decyzję o zwolnieniu Jurka Kanclerza. Długo bowiem z nimi rozmawialiśmy na ten temat i tłumaczyliśmy powody naszego rozstania. Uważam więc, że fakt, że Jurek nie poprowadzi w niedzielę drużyny nie będzie miał większego znaczenia. W drużynie nadal panuje bojowa atmosfera i jedziemy do Leszna powalczyć o wygraną. Jestem przekonany, że zespołem dobrze pokierują Jacek Woźniak i Andrzej Polkowski - zapowiada prezes Polonii w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl

Jarosław Deresiński nie ukrywa, że w Lesznie liczy na zwycięstwo swojej drużyny. - W Częstochowie i Zielonej Górze pokazaliśmy, że jesteśmy dobrym zespołem. A wygrana ze Spartą tylko to potwierdziła. Doceniamy rywala, ale jestem przekonany, że w Lesznie możemy wygrać, choć by nie zapeszyć jedziemy tam po jak najwięcej punktów. Unia to bardzo wyrównany zespół, ale bez gwiazd. Postawa niektórych zawodników gospodarzy jest trudna do przewidzenia. Nie ukrywam, że mi podwójnie zależy na zwycięstwie. Pochodzę z Leszna, ale przez pięć miesięcy pobytu w Bydgoszczy bardzo związałem sie z miastem i przede wszystkim klubem. Dlatego w niedzielę nie będzie sentymentów i zależy mi tylko na wygranej Polonii. Jesteśmy już na tyle rozjeżdżeni, że stać nas na sukces w Lesznie. Jak to się mówi do trzech razy sztuka. Po dwóch dobrych, ale przegranych wyjazdach, czas przywieźć do Bydgoszczy punkty z obcego toru - zapowiada Jarosław Deresiński.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Mimo długiego weekendu żużlowcy składywęgla.pl Polonia nie mają wolnego. Pod okiem trenera Jacka Woźniaka bydgoszczanie szlifują formę na własnym torze, a w czwartek trenowali nawet w Ostrowie. Tamtejszy tor jest bowiem podobny do tego w Lesznie.

Hans Andersen jeździ w tym sezonie jak za najlepszych lat. Kibice z Bydgoszczą wierzą, że w niedzielę w Lesznie poprowadzi swój zespół do pierwszego wyjazdowego zwycięstwa.
Hans Andersen jeździ w tym sezonie jak za najlepszych lat. Kibice z Bydgoszczą wierzą, że w niedzielę w Lesznie poprowadzi swój zespół do pierwszego wyjazdowego zwycięstwa.
Źródło artykułu: