W ostatni weekend wicemistrz świata wziął udział w Grand Prix Czech w Pradze, ale na jazdę w meczu ligowym się nie zdecydował. Wielu kibiców mocno skrytykowało Pedersena za takie postępowanie, jednak swojego jeźdźca bronią działacze PGE Marmy. - Każdy zawodnik ma swoje cele, drużynowe i indywidualne. Gdyby to były play-offy, na pewno nie byłoby z naszej strony, ani ze strony Nickiego żadnych kompromisów. Zresztą nawet jakby pojechał w Toruniu, to nie jest powiedziane, żebyśmy wygrali przy takiej dyspozycji pozostałych zawodników. Choć na pewno pojechałby on lepiej niż Dennis Andersson - powiedziała Marta Półtorak w rozmowie z Gazetą Wyborczą Rzeszów.
Być może duński żużlowiec wystartuje w niedzielnym spotkaniu z Fogo Unią Leszno. - Mamy obietnicę, że przyjedzie do nas na niedzielny mecz z Lesznem. Wolimy, żeby jeszcze tydzień odpoczął, podleczył się i był bardziej sprawny. Ma zrobić sobie tydzień odpoczynku, być może pojedzie tylko treningowo w indywidualnych mistrzostwach Danii. Wolę, żeby odpuścił jeden mecz, a pojechał w kolejnych, bo my w przyszłym tygodniu mamy przecież trzy pojedynki - poinformowała prezes rzeszowskiego klubu.
Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
Nikci Pedersen wystąpi przeciwko Unii Leszno!
Sorry za dziennikarskie wścipstwo, ale myślę że osoba która tytułowała ten artykuł tym pytajnik Czytaj całość
DZIEKUJE..DOBRANOC!