Hancock przed półfinałem DPŚ: Mogą mieć problem, jeśli trafią na nasz dobry dzień
Reprezentacja Stanów Zjednoczonych awansowała do półfinału Drużynowego Pucharu Świata. Amerykanom udało się wywalczyć promocję pomimo braku Grega Hancocka.
Przed węgierską publicznością Stany Zjednoczone reprezentowali Ryan Fisher, Ricky Wells, Gino Manzares i Billy Janniro. - Jestem podekscytowany, że udało im się wykonać świetną robotę w Miszkolcu. Nie mogę się doczekać dołączenia do zespołu w King's Lynn. Wiele spoczywało na barkach Ryana i Ricky'ego. Ryan sprawdził się w roli lidera, a Ryan to młoda strzelba, która pokazuje co potrafi. Gino Manzares to nowa twarz z małym doświadczeniem w Europie. Udowadnia, że należy mu się miejsce w Europie. Niestety nie mogłem wystartować w rundzie kwalifikacyjnej, ale nie wyglądało, że mnie potrzebują. Mam nadzieję zobaczyć kilka znanych twarzy w Wielkiej Brytanii. Nie mogę się doczekać jazdy w King's Lynn. Nie jeździłem tam od trzech lat - przyznał "Herbi".
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>