- Dopływają do mnie niepokojące informacje na temat stanu toru. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać w praktyce. Jeżeli chodzi jednak o Polaków, to Tomasz Gollob, chcąc się liczyć, musi być przynajmniej w półfinale a najlepiej w finale. Stawiam, że będzie jednak w najlepszej czwórce - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Władysław Komarnicki.
Prezes honorowy Stali Gorzów uważa, że duże szanse na końcowy sukces w Cardiff ma również Jarosław Hampel. Zdecydowanie najwyżej ocenia jednak notowania Taia Woffindena. - Jarek z Tomkiem będą moim zdaniem w finale. Według mnie znajdą się tam również Woffinden i Sajfutdinow. Widzę dziś taką czwórkę. Jest jeszcze Krzysztof Kasprzak. Prognozują, że on ma szansę znaleźć się w półfinale. Woffinden jest moim zdaniem nie do złapania i nie sądzę, że to się zmieni. Sajfutdinow też wysoka forma i wyraźny progres. Jarek z Tomkiem muszą zdawać sobie sprawę, że miejsce w finale jest im coś potrzebne, jeśli chcą w tegorocznym Grand Prix coś jeszcze ugrać - tłumaczy Komarnicki.
Władysław Komarnicki przewiduje również, że zażartą walkę o miejsce w finale może stoczyć Nicki Pedersen. - Jak zwykle Duńczyk może być bardzo groźny. Doszedł już do pełnej sprawności. Jeździ w meczach ligowych, więc na pewno wszystko jest w jak najlepszym porządku. On może walczyć o finał. Nie można też nigdy zapominać o Holderze, który może zaskoczyć w każdej chwili - wyjaśnia prezes honorowy gorzowskiej Stali.
Klasyfikacja Grand Prix w Cardiff według Władysława Komarnickiego:
1.
Tai Woffinden
2. Emil Sajfutdinow
3. Tomasz Gollob
4. Jarosław Hampel
...
6. Krzysztof Kasprzak
2.Sajfutdinow
3.Pedersen
4.Hampel
2.Holderski
3.Hampelski