Grand Prix Wielkiej Brytanii oczami Jacka Gajewskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Według Jacka Gajewskiego podczas sobotnich zawodów w Cardiff możemy spodziewać się w finale zawodników, którzy dobrze czują się na wymagających torach.

- Z tego co słyszymy, zawody w Cardiff odbędą się na dość trudnym torze. W piątek trening był połowiczny. Zawodnicy nie mogli trenować w normalnych warunkach. Wiemy, że organizatorzy przez noc próbowali pracować nad torem, a w sobotę rano pozwolono zawodnikom na trening. To wszystko jednak świadczy o tym, że ten tor nie będzie przypominać tych, które mamy w Polsce. Będzie o wiele trudniejszy i to może spowodować, że lepiej będą radzić sobie zawodnicy startujący na co dzień w Wielkiej Brytanii. To może okazać się dla nich handicapem, bo są przyzwyczajeni do trudnych warunków. Uważam, że w czołówce zawodów mogą pojawić się ci żużlowcy, których nie zawsze typujemy do pierwszoplanowych ról. Ostatecznie stawiam na wygraną Hampela, ale to z sympatii do tego zawodnika i dlatego, że bardzo dobrze mu życzę. Ma bardzo dobry numer startowy, który może mu pomóc w przebiciu się do finału - stwierdził Jacek Gajewski w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Według torunianina problemy z jednodniowym torem w Cardiff może mieć Tomasz Gollob. - Obym się mylił, ale wydaje mi się, że problemy na tym torze może mieć zwłaszcza Tomasz Gollob, który poza Polską nigdzie nie jeździ. W Pradze widzieliśmy, że w momencie, gdy tor zrobił się trochę trudniejszy, to miał ogromne problemy ze zdobywaniem punktów. To Grand Prix może okazać się bardzo trudnymi zawodami dla niego. Po raz kolejny widać, że "trójka" polubiła Tomka w losowaniu. Może powinien zacząć odwiedzać kolekturę lotto, albo kasyna (śmiech). W tym roku numery startowe raczej mu nie pomagają, a w Cardiff podejrzewam, że może to mieć duże znaczenie. W przypadku, gdy tor będzie ciężki, to na dystansie nie będzie łatwo coś zdziałać - twierdzi były menedżer Unibaksu Toruń.

Zdaniem Jacka Gajewskiego w coraz lepszej dyspozycji jest Krzysztof Kasprzak, który może wykorzystać swoje doświadczenie z jazdy w Wielkiej Brytanii i awansować do półfinału. - Jeżeli chodzi o Krzysztofa Kasprzaka to powiem szczerze, że od Pragi ustabilizował swoją formę i jeździ o wiele lepiej. Jest może w zasięgu jego możliwości półfinał - zakończył. Klasyfikacja końcowa Grand Prix Wielkiej Brytanii według Jacka Gajewskiego:

1. Jarosław Hampel  2. Chris Holder  3. Tai Woffinden  4. Fredrik Lindgren  … 7. Krzysztof Kasprzak  8. Tomasz Gollob

Źródło artykułu:
Komentarze (8)
avatar
FalubazuFanka
1.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jarek,oby oby... Holder, a niech Ci się "mistrzuniu" noga powinie albo i dwie ;-)  
artzuk
1.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
uuuu panie Jacku Cholder dopiero drugi...... A ja myslalem ze panskie typy beda wygladac tak 1........Ward(a noz widelec pojedzie) 2.Cholder 3.......Sullivan(nigdy nie wiadomo moze jakis dziku Czytaj całość
Erlus
1.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lindgren w finale ? nie żartuj sobie pan, Mały, Sajfu, Dzik, Holder  
avatar
ks vitold
1.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wiedziałem że !!!..N I E..!!!..zapomni..!!! o piernikowym kangurku.