Niedzielne mecze oczami Krzysztofa Cegielskiego

ENEA Ekstraliga

Stal Gorzów - składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz

Po takim występie w Cardiff liderów gorzowskich, a więc Kasprzaka i Iversena, optymizm w szeregach Stali jest bardzo uzasadniony. Obaj są w bardzo dobrej formie i na własnym torze w szczególności powinni poprowadzić swój zespół do zwycięstwa. Niewiele zabrakło już w Bydgoszczy. Według mnie gorzowianie są faworytem nie tylko do zwycięstwa, ale także do zdobycia punktu bonusowego. Mają po prostu więcej atutów. Nie mają też problemów. Tacy zawodnicy jak Hlib czy Sundstroem jeżdżą w ostatnim czasie lepiej. Jeśli do tego na własnym torze, a na pewno tak będzie, Bartek Zmarzlik pokaże, że uporał się chociaż z częścią swoich problemów, to goście mogą mieć bardzo duży problem. W Bydgoszczy tych kłopotów jest znacznie więcej. Niektórzy zawodnicy nie mogą się odnaleźć. Jedynym plusem jest chyba postawa bydgoskich juniorów. Oni zazwyczaj nie zawodzą i dziś mogą dostarczyć swoim kibicom trochę radości. Typuję wynik 51:39.

Unibax Toruń - Lechma Start Gniezno

Torunianie przegrali po zaciętym meczu w Gnieźnie. Są w dosyć trudnej sytuacji, jeśli chodzi o mecze wyjazdowe przy braku Warda. Mecz w Bydgoszczy pokazał jednak, że to niepowodzenie w Gnieźnie tylko ich rozzłościło i poradzili sobie bez młodego Australijczyka. Cała drużyna pojechała dobrze, nie tylko Holder, Miedziński i Gollob. Warto zwrócić uwagę na jazdę Brzozowskiego, Przedpełskiego czy Kamila Pulczyńskiego. To miały być słabsze punkty tej drużyny, a okazuje się, że oni również się uczą i wyciągają wnioski. Na torze w Toruniu nie spodziewam się tak wyrównanego meczu jak ten w Gnieźnie. Gospodarze od początku powinni narzucić swój rytm. Jedyną niewiadomą stanowią rozmiary zwycięstwa. Poza indywidualnymi podpisami w poszczególnych biegach, goście nie mają raczej odpowiednich argumentów, bo walczyć o zwycięstwo. Typuję wynik 52:38.

Dospel Włókniarz Częstochowa - Betard Sparta Wrocław

W tym roku to raczej częstochowianom wiatr wiał w oczy, bo mieli różne problemy. Teraz pewnie skorzystają na nieszczęściu wrocławian. Brak Woffindena na pewno będzie odczuwalny. Zastanawiam się tylko, czy to nie będzie początek końca dobrej serii Betardu Sparty. Brak takiego lidera, który jedzie znakomicie i pokazują, jak wiele rzeczy należy robić, może odbić się na całym zespole. Trudno powiedzieć, co będzie dalej, kiedy Tai wróci i w jakiej będzie formie. Oby nadal nas zachwycał swoją jazdą na torach Grand Prix oraz podczas spotkań w ENEA Ekstralidze. W dzisiejszym meczu gospodarze są faworytem, ale wrocławianie zrobili sobie w pierwszym spotkaniu dużą przewagę. Mimo braku Woffindena, są w stanie utrzymać punkt bonusowy i na pewno będą walczyć o zdobycie tych 33 punktów. Myślę, że im się to uda. Nie mam jednak wątpliwości, że mecz wygrają częstochowianie. Dodatkowy dreszczyk emocji będzie towarzyszyć walce o punkt bonusowy. Typuję wynik 54:36.

Unia Tarnów - Stelmet Falubaz Zielona Góra

Teoretycznie można by powiedzieć, że szanse się wyrównały. W mojej ocenie brak Jonssona może być jednak bardziej dotkliwy dla gości niż nieobecność Madsena w drużynie tarnowskiej. Falubaz jest oparty na liderach - Jonssonie, Hampelu, Protasiewiczu i młodym Dudku. Tarnowianie przynajmniej w teorii mają być wyrównaną drużyną. Nie mają wielkich liderów, ale takim na ten moment jest na pewno Artiom Łaguta. Szanse gospodarzy przy braku Jonssona moim zdaniem rosną. W tych wyścigach, gdzie miał startować Szwed, młodemu Jensenowi będzie bardzo trudno go zastąpić. Duże znaczenie będzie mieć postawa drugiej linii Falubazu, czyli Davidssona, Jabłońskiego i Jensena. Jeśli któryś z niech pojedzie dobrze, a Hampel i Dudek bezbłędnie, to goście mogą myśleć o zwycięstwie. Tak jak na torze w Zielonej Górze kilku tarnowian pojechało słabo, tak nie spodziewam się takich występów w ich wykonaniu w dniu dzisiejszym. Mają u siebie o wiele bardziej wyrównany skład od rywala i myślę, że wygrają. Typuję wynik 49:41.

Fogo Unia Leszno - PGE Marma Rzeszów

Nie wiemy, czy pojedzie Nicki Pedersen, a ja mam wrażenie, że on sam nie wie, czy wystartuje. Nie jest to łatwy okres dla rzeszowskich kibiców, działaczy i Darka Śledzia. Nie wiedzą, czy będą mogli skorzystać ze swojego lidera, a to nie stawia w łatwej sytuacji całej drużyny. Nawet jeśli Nicki pojedzie, to myślę, że nie będzie w jakiejś fantastycznej dyspozycji. Wczoraj po raz kolejny ucierpiał, a już wszystko odbywało się bez większych problemów. Wiele będzie zależeć od nawierzchni leszczyńskiego toru. Jeśli będzie równa, to Nicki może pomóc nieco bardziej swojemu zespołowi. Uważam, że gospodarze na własnym torze będą szukać znowu pozytywów i przede wszystkim punktów. Myślę, że postarają się o jak najwyższe zwycięstwo. Mają w moim odczuciu więcej argumentów, bardziej wyrównany skład na własny tor i silnych juniorów, co jest niezwykle istotne. Typuję wynik 49:41.

I liga

ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia - Lokomotiv Daugavpils

Łotysze wygrali dość niespodziewanie w Łodzi i na pewno będą chcieli podtrzymać dobrą passę. Rywalizacja w pierwszej lidze jest bardzo ciekawa i czasami nawet zaskakująca. Ten mecz w Ostrowie może być bardzo wyrównany. Na papierze potencjał obu ekip jest podobny. Wydaje się jednak, że ostrowianie prezentują jak na razie bardziej wyrównaną formę. Myślę, że są lekkim faworytem, ale nie będą mieć łatwego zadania, bo kilku zawodników z Daugavpils jest ostatnio w bardzo dobrej formie. Na pewno w Ostrowie będą chcieli powalczyć o wszystko, ale myślę, że zwyciężą gospodarze. Typuję wynik 47:43.

Lubelski Węgiel KMŻ - Kolejarz Rawag Rawicz

To powinno być spotkanie do jednej bramki. Lublinianie szczególnie na własnym torze powinni udowodnić swoją wyższość. Są lepszym zespołem, ich zawodnicy prezentują się lepiej pod względem indywidualnym. Mam wrażenie, że rawiczanie powoli godzą się z rolą pierwszoligowego Kopciuszka. Ciężko będzie podjąć im z kimkolwiek walkę i myślę, że ta sytuacja nie zmieni się na torze w Lublinie. Typuję wynik 55:35.

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - GKM Grudziądz

Jonasson był zawodnikiem trochę nieobliczalnym i ta forma w jego wykonaniu była różna. Czy Adrian Gomólski jest w stanie go zastąpić? Szweda w jego dobrej dyspozycji pewnie nie, ale uważam, że jest w stanie zdobyć wystarczająco liczbę punktów, by pomóc swoim kolegom. Faworytem są dla mnie nadal gospodarze i na własnym torze powinni nieznacznie zwyciężyć. Udało im się wygrać w Grudziądzu, choć to teraz nic nie znaczy, bo oba zespoły są wyrównane. Patrząc na indywidualną dyspozycję zawodników obu drużyn, stawiam na zwycięstwo gospodarzy. Typuję wynik 48:42.

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!