- Adrian aktualnie jest jeszcze opatrywany przez służby medyczne. Karetka z naszym żużlowcem jest jeszcze na stadionie. Po wypadku Adrian był nieprzytomny. Tyle mogę powiedzieć na ten moment - przekazał dla SportoweFakty.pl obecny w Pradze Robert Noga.
Jak doszło do tego feralnego wypadku w trzynastym wyścigu meczu Czechy - Polska? - Adrian jechał na trzeciej pozycji za drugim Matejem Kusem. Na wejściu w łuk zahaczył o tylne koło Czecha - wyjaśnia Noga.
Po wypadku z udziałem Adriana Miedzińskiego i Mateja Kusa zawody zostały zakończone przy stanie 54:18 dla Polski.
Jak informuje portal speedwaylive.eu, kilka minut po upadku Adrian Miedziński odzyskał przytomność i może rozmawiać z lekarzami.
Więcej informacji na temat stanu zdrowia Adriana Miedzińskiego wkrótce.