Nowy Duńczyk w Ostrovii: Mówię po szwedzku, a Andreas Jonsson to mój wzór

Nicklas Porsing trenował po raz pierwszy w czwartek w Ostrowie. Duńczyk bardzo chce się pokazać, by znaleź się w składzie Litex MDM Polcopper Ostrovia. Jego sportowym idolem jest Andreas Jonsson.

Nicklas Porsing w okienku transferowym podpisał kontrakt z ostrowskim klubem, a w czwartek przyjechał do Polski, by pokazać się przed swoim nowym pracodawcą. - Ostrowski tor jest długi i szeroki, a ja lubię tego typu szybkie obiekty. Silniki mam dostosowane do różnych geometrii torów. Jeżdżę przecież w Danii, Szwecji, Niemczech, Anglii, a teraz wierzę, że wywalczę sobie miejsce w składzie polskiego klubu - powiedział Duńczyk.

Trener Michał Widera przed szlagierowym meczem z Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk chce sprawdzić wszystkich zawodników, by wystawić optymalne zestawienie na pojedynek na szczycie I ligi. - Przyjechałem się pokazać. Czuję, że jestem w dobrej formie. Wierzę, że przekonam do siebie trenera, a jeśli tylko dostanę szansę, na pewno jej nie zmarnuję. Jestem bardzo dobrej myśli jeśli chodzi o niedzielny mecz. Wierzę, że nie przyjechałem do Ostrowa na wycieczkę, ale by dobrze punktować - przyznaje Porsing.

W niedzielę Litex MDM Polcopper Ostrovię czeka arcyważny mecz z Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Zapytaliśmy Nicklasa Porsinga, czy zdaje sobie sprawę z wagi tego meczu? - Dla mnie każdy mecz w barwach ostrowskiej drużyny jest istotny. Zresztą każde zawody są ważne. Nie startuję w nieważnych meczach. Oczywiście trener i inne osoby z klubu mówiły mi o tym, jak ważne jest spotkanie z Gdańskiem. Zdaję sobie sprawę, że jeśli dostanę szansę, będzie na mnie ciążyła duża presja. Postaram się jednak szybko dostosować do nowej rzeczywistości. Wiem, że w Polsce mecze odbywają się przy udziale tysięcy kibiców, że jest duże ciśnienie na wynik - dodaje Porsing.

Co ciekawe, młody Duńczyk nie wzoruje się na swoich słynnych rodakach, ale na Andreasie Jonssonie, któremu dużo zawdzięcza. - Moim sportowym wzorem jest Andreas Jonsson. Znam go bardzo dobrze. Tak się składa, że całkiem nieźle mówię po szwedzku i mogę bez problemu porozumiewać się z Andreasem. "AJ" bardzo mi pomógł w moim pierwszym sezonie. Teraz też mogę liczyć na jego dobrą radę. To naprawdę super gość i dziękuję mu za pomoc w pierwszych sezonach mojej kariery - zakończył nasz rozmówca, który w piątek ma wystartować w meczu sparingowym ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovii z Unią Tarnów.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Nicklas Porsing wierzy, że przekona do siebie trenera Michała Widerę.
Nicklas Porsing wierzy, że przekona do siebie trenera Michała Widerę.


 

Komentarze (11)
avatar
Krzysztof1986
14.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jednym z mechaników Nicklasa jest były zawodnik Unii Leszno i Wandy Kraków Jacek Faryna 
avatar
Karolek ZG
14.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Widać że Duńczycy ostatnio postawili na szkolenia (niestety w przeciwieństwie do Polaków) i są tego efekty a z takim wzorem do naśladowania chłopak może naprawdę daleko zajść.