Jarosław Hampel urodził się 17 kwietnia 1982 roku w Łodzi. Licencję żużlową uzyskał w wieku 16 lat w barwach pilskiej Polonii. To właśnie reprezentując ten klub święcił swoje pierwsze sukcesy na żużlowych torach. W 2003 roku "Mały" sięgnął po mistrzostwo świata w gronie juniorów. Trzy lata wcześniej po raz pierwszy w swojej karierze stanął na podium Indywidualnych Mistrzostw Polski. Miał wówczas zaledwie 18 lat.
Na swój pierwszy tytuł najlepszego jeźdźca w Polsce Hampel czekać musiał aż do sezonu 2011. Wygrał z kompletem punktów w finale, który został rozegrany na dobrze mu znanym torze w Lesznie. W cyklu Grand Prix jako stały uczestnik Polak zadebiutował w 2004 roku. Zajął wówczas 8. miejsce w klasyfikacji generalnej, a dwukrotnie w zawodach GP stanął na drugim stopniu podium. W kolejnych latach Hampelowi w elitarnym cyklu wiodło się gorzej. W sezonie 2007 zajął dopiero 13. miejsce i wypadł z elity.
Do cyklu Grand Prix powrócił trzy lata temu i uczynił to w wielkim stylu sięgając po srebrny medal Indywidualnych Mistrzostw Świata. Lepszy od niego okazał się jedynie Tomasz Gollob. Dwa lata temu Hampel zdobył swój drugi krążek Indywidualnych Mistrzostw Świata. Tym razem musiał uznać wyższość Grega Hancocka i Andreasa Jonssona. Z powodu kontuzji Hampel zeszły sezon może uznać za stracony, lecz jego dobre starty w poprzednich latach zaowocowały przyznaniem przez BSI stałej dzikiej karty. W tym roku "Mały" ponownie jest jednym z faworytów do medali IMŚ, a potwierdził to zwycięstwem w GP w Nowej Zelandii. - Była to wręcz idealna inauguracja. Wszystko świetnie się ułożyło. Zwłaszcza pod koniec zawodów sprzęt już pracował znakomicie. Grand Prix w Auckland zakończyło się pełnym sukcesem - mówił po zawodach reprezentant Polski.
W swojej karierze Hampel trzykrotnie zwyciężał w zawodach z cyklu Grand Prix. W polskiej lidze oprócz Polonii Piła Hampel z powodzeniem reprezentował barwy klubów z Wrocławia i Leszna, a przed obecnym sezonem podpisał kontrakt ze Stelmet Falubazem Zielona Góra, gdzie jest jednym z liderów.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
