Toruń dobrym miejscem na przełamanie dla Hancocka?

Michał Konarski 29 Czerwca 2013, 16:40

Greg Hancock

Amerykanin w zeszłym roku był jednym z głównych "aktorów" skandalu, do jakiego doszło podczas półfinału ekstraligi pomiędzy jego Unią Tarnów, a Unibaksem Toruń. Były mistrz świata spóźnił się kilka minut na zawody, a sędzia Piotr Lis zarządził walkower, który później anulowano. W powtórzonym meczu Hancock spisał się bardzo dobrze, zdobywając 13 punktów i bonus. Jego drużyna zremisowała z torunianami 45:45. W rundzie zasadniczej "Herbie" z kolei uzbierał w Toruniu 10 "oczek", pomagając swojej drużynie w odniesieniu wyjazdowego zwycięstwa. W sezonie 2011 jako zawodnik Stelmet Falubazu Zielona Góra przywiózł w grodzie Kopernika 12 punktów.

Średnia wyjazdowa (sezon 2012): 2,390

Krzysztof Buczkowski

Reprezentant Polski zdobył siedem punktów w zeszłorocznych derbach na Motoarenie. "Buczek" sezon 2012 miał świetny, tak więc ten występ mógł uznać raczej za przeciętny, a nawet słaby. Jego zespół przegrał 39:51, ale gdyby nie postawa Emila Sajfutdinowa, z pewnością poległby o wiele wyżej. W latach 2010-2011 Buczkowski w ogóle nie miał okazji, by rywalizować w Toruniu podczas rozgrywek ligowych. Zatem niewielkie jest doświadczenie zawodnika urodzonego w Grudziądzu, jeśli chodzi o ekstraligowe batalie w grodzie Kopernika.

Średnia wyjazdowa (sezon 2012): 1,882

Aleksandr Łoktajew

19-latek z Ukrainy zdążył już nieco poznać Motoarenę. W ubiegłym roku zaliczył tam bardzo udany występ podczas kwietniowych zawodów. Dziewięć punktów i bonus to
świetny wynik jak na tak młodego żużlowca. Wrócił tam jeszcze w rundzie finałowej, kiedy to zaprezentował się nieco słabiej. W roku 2011 Łoktajew w Toruniu nie miał okazji się pokazać. Zrobił to jednak jako 16-latek sezon wcześniej. Tego występu z pewnością do udanych nie zaliczył. Najpierw spowodował upadek Darcy'ego Warda, a potem przyjechał daleko z tyłu.

Średnia wyjazdowa (sezon 2012): 1,162

Robert Kościecha

Najstarszy zawodnik bydgoskiej ekipy przywiózł trzy punkty w ubiegłorocznych derbach w grodzie Kopernika. Wynik mógł być okazalszy, gdyby nie upadek w trzecim starcie. To był słaby jak na Kościechę wynik, biorąc pod uwagę jego rezultaty z zeszłego sezonu. Jeszcze gorzej jednak było dwa lata wcześniej, gdy "Kostek" w Toruniu nie zdobył nawet jednego punktu. 36-latek co prawda jest wychowankiem Apatora, ale na Motoarenie jeździł niewiele. Startował bowiem w barwach tej drużyny gdy jeszcze jeżdżono na starym obiekcie.

Średnia wyjazdowa (sezon 2012): 1,263

Hans Andersen

Duńczyk rok temu w ogóle nie jeździł w ekstralidze, bowiem szukał formy o klasę niżej. W sezonie 2011 w Toruniu zastąpił go Artur Mroczka. Miało to miejsce zarówno w fazie zasadniczej, jak i w finałowej. Andersen słabą jazdą zniechęcił do siebie włodarzy Stali Gorzów, którzy odstawili go na boczny tor. "Ugly Duck" reprezentował jednak barwy Unibaksu w roku 2010, co może pomóc mu w rozszyfrowaniu Motoareny. Bydgoszczanom bardzo potrzebne jest, by ten zawodnik zaczął punktować nie tylko u siebie, ale też na wyjeździe.

Średnia wyjazdowa (sezon 2012 - I liga): 1,879

Szymon Woźniak

20-letni junior zapewne szybko zapomniał o meczu na toruńskim torze 13 maja 2012. Zdobył wówczas tylko jeden punkt, a w dodatku w wyścigu młodzieżowym dotknął taśmy, co zdarza mu się bardzo rzadko. Znacznie lepiej było  dwa lata wcześniej, gdy 17-letni Woźniak kapitalnie zaczął zawody. Po dwóch biegach miał na koncie komplet z bonusem. Niestety dla niego, to były jego pierwsze i ostatnie zdobycze w
tamtym spotkaniu.

Średnia wyjazdowa (sezon 2012): 1,000

Mikołaj Curyło

Bydgoscy kibice czekają na udany występ Hancocka