Jarosław Hampel: Potrafię jednak wygrywać ciężkie biegi

Ekipa Stelmet Falubazu Zielona Góra wygrała niedzielny pojedynek na własnym torze z zespołem Betard Sparty Wrocław. Niepokonany w meczu był Jarosław Hampel, zdobywca kompletu 15 punktów.

- Nie zdobyłem po raz kolejny osiemnastu punktów pewnie dlatego, że nie pojechałem już w szóstym biegu. Była to nasza wspólna decyzja z zespołem, że tak będzie lepiej - powiedział po niedzielnym wygranym pojedynku z Betard Spartą Wrocław Jarosław Hampel.

Zawodnik w pojedynku rządził i dzielił zdobywając ostatecznie komplet 15 punktów.  "Mały" za każdym razem, gdy pojawił się na torze, kończył wyścig na pierwszym miejscu, uzyskując znaczną przewagę nad resztą stawki. Najlepszym dowodem na świetną postawę wychowanka pilskiej Polonii jest fakt, że w 4. biegu spotkania pobił rekord toru. - Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie jak ja to robię. Wszystko jest po prostu dobrze. Czuję się świetnie na motocyklu. Jestem objechany i nie mogę narzekać na sprzęt, gdyż motocykle są szybkie. Cały czas staram się zapracować na tą dobrą jazdę - wyjaśnił.

Liderem drużyny przyjezdnych był Tai Woffinden, który zapisał na swoim koncie 13 punktów i bonus. "Tajskiemu" przydarzył się tylko jeden słabszy bieg, kiedy to para Hampel - Dudek zostawiła 23-latka za swoimi plecami. - Tai w tym roku jeździ bardzo rewelacyjnie. Jednak u siebie na torze jestem tak objeżdżony, że potrafię wygrywać ciężkie biegi - wyjaśnił swoją dyspozycję Hampel.

Żużlowiec w lidze jest bezkonkurencyjny i obecnie znajduje się na pierwszej pozycji w statystykach ekstraligi. Niestety, dobre występy w cyklu Grand Prix wciąż przeplata z gorszymi. - Byłoby fajnie gdybym mógł przełożyć wreszcie lepsze występy na cykl Grand Prix. Nadal mam szansę walczyć o medale Indywidualnych Mistrzostw Świata i mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej i będę mógł być całkowicie zadowolony z tego sezonu - skomentował.

Czym zdaniem Hampela jest to spowodowane? - Często się nad tym zastanawiam. Staram się jakieś wnioski z tego też wyciągnąć. Nie będę oficjalnie mówił o tym raczej, zobaczymy jak będzie w kolejnych występach. Mniej więcej wiem co ustawiać, żeby pojechać o te kilka punktów lepiej, bo to daje efekty w postaci większej zdobyczy punktowej. A to jest mi potrzebne, gdyż turniejów będzie już coraz mniej do końca sezonu. Także zobaczymy, nie chcę zbyt wiele mówić, ale mam nadzieję, że zanotuję w najbliższym czasie lepsze występy - zakończył.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (34)
avatar
Mika z Falubazu
10.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak a u Was Gollob nie lubi biletów NBP?I dla tego do Was trafił? Piszesz głupoty.Kto ich nie lubi,to jest ich praca i za dobrą pracę należy się dobra płaca . 
avatar
lukim81
9.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Są sprzecznie zdania na temat Hampela zaczynał w Pawłowicach na minitorze,ja napiszę tak.Hampel to także moja parafia chodziłem gdy bywałem w Pile na mecze na Bydgoską pamiętam młodego filigran Czytaj całość
avatar
ksfalubazks
9.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tego kontraktu jestesmy bardzo zadowoleni.Prawdziwy lider druzyny:) 
GonG
9.07.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Trzymaj gaz Jarek.Po raz kolejny ratujesz nam siedzenia.Za tę kasę którą pobierasz wywiązujesz się z kontraktu znakomicie.Oby tak dalej. 
kapitan bomba
9.07.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jarek jest wart każdych pieniędzy.