Piotr Żyto: Kilku z zawodników nie ogarnęło tematu I ligi

Kolejarz Rawag Rawicz to outsider rozgrywek I ligi. Zespół z Wielkopolski już kilka tygodni temu stracił szanse na utrzymanie w lidze. Trener Niedźwiadków mimo to nie ma pretensji do zawodników.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

Już przed sezonem jasne było, że Kolejarz Rawag Rawicz czeka walka o utrzymanie na zapleczu Ekstraligi. Niedźwiadki do tej pory wygrały tylko jedno spotkanie. Zdaniem Piotra Żyto przyczyną słabej dyspozycji jego drużyny jest niski budżet. - Zderzenie z tymi rozgrywkami okazało się dla nas bardzo bolesne. Może to oklepane co powiem, ale na podjęcie skutecznej rywalizacji z innymi zespołami brakuje nam funduszy. Gorzej będą mieli jednak ci, co teraz awansują, bo w przyszłym sezonie I liga będzie jeszcze bardziej wymagająca. Cóż, wygraliśmy jak na razie tylko jeden mecz, ale za to z faworytem rozgrywek. Może gdybyśmy od początku sezonu dysponowali składem tym, co obecnie, to nasza sytuacja byłaby nieco inna. No, ale wtedy nie mieliśmy pieniędzy i w ten sposób koło się zamyka. Krótko mówiąc, jak się nie ma miedzi, to się na tyłku siedzi. Trzeba znać swoje miejsce w szeregu. Ale postaramy się jeszcze powalczyć w tej lidze - powiedział w rozmowie z Głosem Wielkopolski szkoleniowiec rawickiego klubu.

W trakcie sezonu Kolejarz Rawag Rawicz wzmocnił Jason Doyle. Australijczyk z miejsca został jednym z liderów Niedźwiadków. W przerwie zimowej do ekipy Niedźwiadków dołączyli Mariusz Puszakowski i Witalij Biełousow, który następnie został wypożyczony do Piły. Większość zawodników, którzy wywalczyli z Kolejarzem awans do I ligi pozostała w klubie, lecz starty w wyższej klasie rozgrywkowej były dla nich zbyt trudne. Piotr Żyto nie zastanawia się, czy przed sezonem warto było dokonać kolejnych transferów. - Teraz, to nie ma co się nad tym zastanawiać. Dla nas jest to nauczka na przyszłość, z której musimy wyciągnąć wnioski. Pretensji do zawodników nie mam. Po prostu kilku z nich nie ogarnęło tematu I ligi. Widać, że nie wszyscy byli przygotowani do walki na tym poziomie. Nazwiskami rzucać jednak nie będę - przyznał Żyto.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło: Głos Wielkopolski
Piotr Żyto nie ma pretensji do zawodników Kolejarza Rawag Rawicz Piotr Żyto nie ma pretensji do zawodników Kolejarza Rawag Rawicz


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×