Andreas Jonsson: Chciałbym żeby ten sezon już sie skończył

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zawodnik Stelmetu Falubazu Zielona Góra - Andreas Jonsson przechodzi obecnie rehabilitację kontuzjowanej łopatki. Szwed przyznał, że starty w jego wykonaniu w tym sezonie nie napawają optymizmem.

- Faktycznie nie jest najlepiej. Żeby być szczerym nie jestem zadowolony ze swojej postawy. Najchętniej chciałbym, żeby ten sezon już się skończył i żebym ja jak najszybciej o nim zapomniał. Czasami tak się zdarza. Nie może być tak, że przez całą karierę ma się świetne wyniki. Nie znam zawodnika, który takim czymś mógłby się pochwalić. To nie jest mój rok. Mam tylko nadzieję, że sezon ten skończę zdecydowanie lepiej, niż go zacząłem. W Ekstralidze moje wyniki są w porządku. Jednak z przekroju całego sezonu nie jestem zadowolony. Słabiej wygląda to chociażby w Szwecji. Grand Prix to już kompletna tragedia. Nie wiem czym jest to spowodowane. Jedno jest jednak pewne. Przez tę przerwę chcę jak najszybciej powrócić na tor i pokazać się z jak najlepszej strony. Być może to właśnie będzie momentem przełomowym - powiedział na łamach falubaz.com Andreas Jonsson.

Z powodu kontuzji Szwed nie mógł wesprzeć zielonogórskiej drużyny w ostatnich spotkaniach ligowych. W niedzielę ekipa spod znaku Myszki Miki uda się na mecz wyjazdowy do Torunia. Tam obecny w parku maszyn będzie "AJ". - Nasza drużyna jest bardzo mocna. Oglądałem nasze dwa ostatnie spotkania i wydaje się, że na fazę play-off trafimy idealnie z formą. Trzymam teraz kciuki za spotkanie w Toruniu. Mam w planie być z drużyną w parku maszyn. Raczej nie wystartuję w tych zawodach, ale będę wspierał kolegów na stadionie - dodał na koniec Andreas Jonsson.

Źródło: falubaz.com

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu: