Przebudowa wrocławskiego toru ruszy już w październiku

W październiku po turnieju finałowym Złotego Kasku ma się rozpocząć przebudowa toru na Stadionie Olimpijskim. Dzięki temu mecze we Wrocławiu mają być ciekawsze, a na nowym torze ma być więcej walki i mijanek.

Od kilku lat na Stadion Olimpijski przychodzi mała ilość kibiców. Fatalny wrocławski tor, na którym liczy się przede wszystkim start, odstraszał wielu sympatyków żużla. Na szczęście w tym tygodniu szefowie WTS-u porozumieli się z władzami Wrocławia, dzięki czemu po finale Złotego Kasku ruszy pierwszy etap remontu całego stadionu, który obejmie rekonstrukcję toru. Na razie opracowywany jest szczegółowy projekt uwzględniający zmianę geometrii łuków i przesunięcie krawężnika. Będzie on też zawierał opracowanie odwodnienia toru i pasa bezpieczeństwa. Inwestorem jest właściciel Stadionu Olimpijskiego - miasto.

Na razie nie będzie remontu całego obiektu w związku z planowanymi inwestycjami miasta pod kątem EURO 2012. Prace na torze będzie nadzorował Marek Cieślak, który konsultował się między innymi z Ole Olsenem. Dzięki przebudowanemu obiektowi do Wrocławia będzie mógł powrócić cykl Grand Prix.

- Marek Cieślak ma swoje przemyślenia na temat przebudowy toru, podglądał i zna profile innych obiektów. Poza tym od lat świetnie przygotowuje nawierzchnię na każde zawody. Stąd doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu zatrudniać kogoś z zewnątrz, skoro na miejscu jest odpowiedni fachowiec. Także prace z pewnością będą przebiegać pod kierunkiem Marka. Tor na pewno będzie krótszy. Dostaliśmy zgodę od miasta na ingerencję w murawę. Łuki zostaną podniesione. Mogę zapewnić, że będzie to tor techniczny, a zatem sprzyjający walce przez cztery okrążenia. Więcej szczegółów nie chciałabym zdradzać - mówi na łamach Gazety Wyborczej prezes klubu, Krystyna Kloc.

Tor zostanie znacznie skrócony, łuki zostaną podniesione, dzięki czemu żużlowcy będą mieć więcej możliwości manewru na pierwszym wirażu. Łuki będą także na nowo wyprofilowane i poszerzone od wewnątrz o trzy metry, na prostej murawa zostanie natomiast zmniejszona kosztem toru o dwa metry. Miejmy nadzieję, że te zabiegi pomogą w podniesieniu atrakcyjności zawodów we Wrocławiu.

Źródło artykułu: