Ten wynik bez Chrisa Holdera jest dla nas bardzo dobry - wypowiedzi po meczu Unibax Toruń - Stelmet Falubaz Zielona Góra

Stelmet Falubaz Zielona Góra pokonał Unibax Toruń 46:44 na Motoarenie. Po meczu bohaterowie tego spotkania dzielili się swymi wrażeniami z dopiero co zakończonego meczu.

Jan Ząbik (trener Unibaksu Toruń): Na pewno brakowało chociaż jednego zawodnika. Nie wiadomo co byłoby jakby nie zdefektował Kamil Pulczyński, tylko pojechał w swym ostatnim biegu. W innym biegu też jechali nasi zawodnicy na 5:1 i dali się ograć. To jest sport i wygrywa ten, kto robi mniej błędów. Trzeba pogratulować zielonogórzanom, którzy chcieli się odkuć za porażkę u siebie. Zrobili to, ale my uratowaliśmy bonus i jedziemy dalej. Musimy zrobić wszystko, żeby przygotować się na Gorzów, zrobić rachunek sumienia i jechać dalej.

Tomasz Gollob (Unibax Toruń): Uratowaliśmy bonus i uważam, że jest to dla nas dużym plusem. Jak wiemy, jedziemy w osłabieniu, a drużyna przyjezdna nie dość że jechała z zastępstwem zawodnika, to jeszcze ma znakomitych zawodników. Uważam więc, że ten wynik bez Chrisa Holdera jest dla nas bardzo dobry. Myślę, że trzeba się starannie przygotować do kolejnych meczów, tak jak zawsze. Wynik sam wtedy przyjdzie. To jest sport i na wynik trzeba ciężko pracować. Mam nadzieję, że my to uczynimy.

Paweł Przedpełski (Unibax Toruń): Gratuluję zawodnikom z Zielonej Góry. Odczuwam lekki dyskomfort po upadku w Ostrowie, ale w trakcie meczu o tym nie myślałem, w jeździe nic mnie nie bolało. Trudno, przegraliśmy, byli lepsi, nie zawsze da się wszystko wygrać. Szkoda tego mojego pierwszego biegu, gdy kompletnie nie trafiłem z przełożeniami. Następne biegi były już znacznie lepsze, poprzestawiałem przełożenia i myślę, że było już wtedy dobrze.

Rafał Dobrucki (trener Stelmetu Falubazu Zielona Góra): Gratuluję torunianom, bo tanio skóry nie sprzedali. Mecz był bardzo trudny i takiego się właśnie spodziewaliśmy. Zwycięzców się nie sądzi, mieliśmy gorsze i lepsze momenty. Ostatecznie udało się nam wygrać dwoma punktami, bardzo nas to cieszy i dobrze ustawia przed kolejnymi meczami. Można było pojechać troszeczkę lepiej, liczyliśmy też na punkt bonusowy, ale się nie udało. Plan, który mieliśmy założony, i tak jednak wykonaliśmy. Dziękuję chłopakom, dawali z siebie wszystko, a czasami nawet więcej, bo walka w niektórych wyścigach była ostra. Udźwignęliśmy to i mnie to bardzo cieszy.

Patryk Dudek (Stelmet Falubaz Zielona Góra): Ten mecz był na pewno ciężki, Toruń prowadzi w tabeli, do niedzieli nie przegrał u siebie ani jednego meczu. Cieszymy się z tego, że udało się nam wygrać. Miałem pewne obawy przed tym startem, nie wiedziałem jakie wybrać przełożenie, ale trafiliśmy z nim od początku. Po pierwszym biegu była jeszcze mała korekta i wszystko było w porządku.

Jarosław Hampel (Stelmet Falubaz Zielona Góra): Zwycięstwo jest najważniejsze, to się liczy, a my wywozimy dwa punkty z Torunia. Wiedzieliśmy, że będzie to trudne spotkanie i trudny przeciwnik, że będzie ciężko wygrać. Udało się, więc jesteśmy z tego bardzo zadowoleni.

Źródło artykułu: