1. finał SEC zostanie rozegrany na stadionie imienia ostatniego IME w XX wieku

Historia "nowożytnych", rozgrywanych oddzielnie IME sięga 2001 roku. Zawody o podobnej randze rozgrywano do 1964 roku i ostatnim mistrzem Europy był Zbigniew Podlecki, patron gdańskiego stadionu.

W tym artykule dowiesz się o:

Zbigniew Podlecki, który urodził się 19 stycznia 1940 roku w Wilnie rozpoczął karierę w Neptunie Gdańsk, gdzie zadebiutował w 1959 roku. Jego forma zaczęła eksplodować w 1963 roku, kiedy też zadebiutował na arenie międzynarodowej a rok później osiągnął największy sukces karierze.

Po tym jak awansował z drugich miejsc z ćwierćfinału w Mseno oraz z półfinału w Warszawie, pojechał w Finale Kontynentalnym w Slanach, gdzie był czwarty. W niedzielę 28 czerwca 1964 roku we Wrocławiu został Indywidualnym Mistrzem Europy. Wówczas w stolicy Dolnego Śląska zebrała się cała śmietanka europejskich żużlowców z Bjoernem Knutssonem, Ove Fundinem, Igorem Plechanowem, czy też Andrzejem Wyglendą na czele.

W tym finale Podlecki kapitalnie wychodził ze startu, a jak nie szły mu wyjścia spod taśmy, szybko wyprzedzał rywali. Był bezkonkurencyjny i zdobył komplet punktów oraz tytuł Indywidualnego Mistrza Europy. Tamten finał, będący również ostatnią rundą kwalifikacji do finału Indywidualnych Mistrzostw Świata, po raz ostatni traktowany był zarazem jako mistrzostwa Europy - z medalami i odpowiednimi dyplomami. Na kolejnego mistrza Starego Kontynentu trzeba było czekać do 2001 roku.

Wyniki Finału Europejskiego we Wrocławiu z 1964 roku:
1. Zbigniew Podlecki (Polska) - 15
2. Bjoern Knutsson (Szwecja) - 13
3. Borys Samorodow (ZSRR) - 11
4. Ove Fundin (Szwecja) - 11
5. Igor Plechanow (ZSRR) - 11
6. Andrzej Wyglenda (Polska) - 10
7. Jaroslav Volf (Czechosłowacja) - 10
8. Giennadij Kurylenko (ZSRR) - 9
9. Göte Nordin (Szwecja) - 6
10. Rune Sörmander (Szwecja) - 6
11. Antonin Kasper (Czechosłowacja) 6
12. Per Tage Svensson (Szwecja) - 3
13. Sören Sjösten (Szwecja) - 3
14. Jurij Czekranow (ZSRR) - 2
15. Arne Carlsson (Szwecja) - 2
16. Per Olof Söderman (Szwecja) – 0

Kariera gdańskiego mistrza zakończyła się w nocy 19 sierpnia 1972 roku, kiedy wracał od rodziców swoją wysłużoną 125-ką WSK. Było ślisko i ciemno, kiedy na rogu ulic Klinicznej i dzisiejszej Hallera ktoś (chyba nietrzeźwy) próbował tuż przed kołem przebiec jezdnię. Zbyszek ratował człowieka. Hamulce, pisk opon, przewrotka, długi poślizg na zdradliwej kostce i potężne uderzenie plecami w żelazne słupki z łańcuchami, rozdzielające jezdnię od chodnika. Efekt: ciężka kontuzja kręgosłupa, całkowity paraliż od pasa w dół i wózek inwalidzki. Na nic zdały się wielomiesięczne zabiegi i ogromne zaangażowanie klubowego chirurga dr Walentyny Polakówny... Jakże gorzko-ironiczna jest wymowa tego tragicznego wydarzenia! On, który w końcu wychodził cało z licznych groźnych kolizji na żużlowych torach kraju i Europy, przegrał wszystko w banalnym wypadku ulicznym. Czy wszystko? Zbyszek, jak przystało na wielkiego sportowca i prawdziwego mężczyznę, nie poddał się. Choć przykuty do wózka, spędzał swe dni możliwie pracowicie i użytecznie. Nawet wiele lat po wypadku nie stracił kontaktu z klubem, bywając częstym, gorąco oklaskiwanym, honorowym gościem na zawodach żużlowych. Kibice, wbrew utartym mniemaniom, nie zapominają tak często o swych dawnych idolach… (opis za www.wybrzezegdansk.pl).

Zbigniew Podlecki zmarł po ciężkiej chorobie 8 stycznia 2009 roku. W tym samym roku na mocy uchwały Rady Miasta Gdańska, stadion żużlowy na którym odbędzie się 1. finał Indywidualnych Mistrzostw Europy nosi imię właśnie Zbigniewa Podleckiego. Pamiątkowa tablica została uroczyście odsłonięta 13 września 2009 roku. Jak więc widać historia zatoczyła koło - nowa formuła SEC zostanie zainaugurowana na stadionie imienia żużlowca, który był ostatnim Indywidualnym Mistrzem Europy w XX wieku.

Gdański stadion nosi imię Zbigniewa Podleckiego
Gdański stadion nosi imię Zbigniewa Podleckiego
Komentarze (2)
avatar
yes
26.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Napisałem dzisiaj o 15.47 poniższy tekst. W tym artykule pisze nadal Michał Gałęzewski o czym innym1 (finał SEC zostanie rozegrany na stadionie imienia ostatniego IME w XX wieku), wspominając t Czytaj całość