Jonsson powrócił do rywalizacji w niezłym stylu. "Czuję się trochę zardzewiały"

Andreas Jonsson powrócił do ścigania po kontuzji łopatki odniesionej podczas Grand Prix Danii w Kopenhadze. We wtorek Szwed był jednym z głównych autorów zwycięstwa Smederny Eskilstuna nad Vastervik.

Reprezentant Stelmet Falubazu Zielona Góra w końcu mógł sprawdzić swoją formę w rywalizacji z innymi zawodnikami. W ostatniej kolejce szwedzkiej Elitserien zdobył dla Smederny Eskilstuna 10 punktów z bonusem. Wicemistrz świata z 2011 roku jest zadowolony z uzyskanego wyniku. - Jest dobrze. Czuję się trochę "zardzewiały", ale to siedzi głównie w głowie. Nie miałem jakiegoś przygotowania fizycznego i przypuszczam, że mogę odczuwać jeszcze ból. Ale to dobrze, bo to sprawi, że wyleczę się szybciej. Czułem się bardzo dobrze na torze. W jednym starcie mi nie wyszło, ale ogólnie było nieźle - powiedział Andreas Jonsson.

W spotkaniu Allsvenskan League pomiędzy Rospiggarną Hallstavik a Ornarną Mariestad, Andreas zapisał na swoim koncie 6 oczek w dwóch biegach. Mecz został przerwany po ośmiu biegach z powodu złej pogody. Przed byłym zawodnikiem Polonii Bydgoszcz znacznie trudniejsze zawody. 15 sierpnia Szwed uda się prawdopodobnie razem z ekipą Falubazu powalczyć o ligowe punkty do Rzeszowa, a dwa dni później będzie chciał się jak najlepiej zaprezentować podczas Grand Prix Łotwy w Daugavpils.

źródło: falubaz.com

Na co będzie stać Jonssona w walce z najlepszymi?
Na co będzie stać Jonssona w walce z najlepszymi?
Komentarze (16)
avatar
Byczy kibic Unii Leszno
9.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zapraszam do przeczytania zapowiedzi Togliatti
http://www.sportowefakty.pl/kibice/36521/blog/2991/krotka-zapowiedz-2-rundy-sec-w-togliatti
 
avatar
Karolek ZG
9.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co prawda lubimy Rzeszów ale przynajmniej ja nie cierpię kombinowania tak więc jedziemy na maxa ! do samego końca ! (czyli do finału mam nadzieję) i bez żadnych "układów i układzików" panie Rob Czytaj całość
avatar
Adista
9.08.2013
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
AJ jedziemy zlać rzeszów i ratujemy Wrocek ! 
avatar
viali
9.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
AJ jest gitara po kontuzji wracasz i to w bardzo dobrym stylu.Tak 3maj.I życze dojechania sezonu juz bez żadnej kontuzji. 
avatar
asia
9.08.2013
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Witaj AJ...Miałeś troszkę przerwy ,ale już wróciłeś i to z jakim impetem..:)I bardzo dobrze.Fajnie będzie Cię móc znów oglądać i mam nadzieję,że pojedziesz do Rzeszowa,gdzie pomożesz swojej dru Czytaj całość