Kjastas Puodżuks kontuzjowany?

Ogromny pech spotkał już w pierwszym starcie zawodów w Togliatti Kjastasa Puodżuksa. Podczas gonitwy inaugurującej 2. Finał SEC Łotysz w pierwszym łuku zanotował upadek i wycofał się z dalszej jazdy.

W tym artykule dowiesz się o:

Do upadku Kjastasa Puodżuksa, ruszającego notabene z pierwszego pola, doszło w pierwszym łuku, gdy startujący z czwartego pola Ales Dryml bezpardonowo zamknął mu drogę. Łotysz za mocno skontrował maszynę i bliżej zapoznał się z nawierzchnią. Oprócz niego upadli będący blisko niego Witalij Biełousow i Martin Vaculik.

Znajdujący się ostatnio w bardzo dobrej formie Łotysz od początku trzymał się za lewy nadgarstek. Puodżuks co prawda wstał o własnych siłach, ale na jego twarzy widniał ogromny grymas bólu. Tor opuścił w karetce pogotowia i wycofał się z dalszej rywalizacji.

Aktualizacja: Żużlowiec wrócił na stadion z opatrunkiem gipsowym obejmującym lewy nadgarstek oraz mały i serdeczny palec lewej dłoni.

Komentarze (0)