Grand Prix Łotwy oczami Krzysztofa Cegielskiego: To dobrze, że Jarek musi się bronić

Krzysztof Cegielski uważa, że dzięki dobrej formie Nickiego Pedersena również Jarosław Hampel będzie się pokazywał z jak najlepszej strony, aby obronić medal w cyklu Grand Prix.

W tym artykule dowiesz się o:

Krzysztof Cegielski spodziewa się wielu emocji w Daugavpils. - Według mnie będą to kolejne emocjonujące zawody. Mam nadzieję, że na torze w Daugavpils będzie ciekawy, emocjonujący turniej, bo takie tam już się zdarzały. Wiele zależy od przygotowania toru. Oby było jak najwięcej ścieżek, by ci doskonali zawodnicy pokazali swoje możliwości. W tym sezonie często takie ścieżki potrafią wynaleźć Emil Sajfutdinow, czy Tai Woffinden, a potem ich śladem idą inni. Oby teraz było podobnie - powiedział ekspert portalu SportoweFakty.pl.

Czy w sobotnim turnieju mogą mieć miejsce jakieś niespodzianki? - Jestem bardzo ciekawy co pokaże Lebiediew na tym torze. Mam nadzieję, że włączy się do walki o półfinał. Zastanawiam się też nad formą Andreasa Jonssona. Patrząc na jego dyspozycję po zmianach silników i po przerwie spowodowaną kontuzją jedzie coraz lepiej. Może być on głodny sukcesów i włączyć się do walki o czołowe miejsca. Wielkich niespodzianek się jednak nie spodziewam. Ci co są najlepsi obecnie będą nadawali ton. Wszystko się jednak zmienia. Obecnie problemy sprzętowe ma Darcy Ward, inni też do końca sobie nie radzą. Główne role wciąż będą odgrywać Woffinden, Sajfutdinow, Hampel, czy też Pedersen - uważa Cegielski.

Jak na Łotwie poradzą sobie reprezentanci Polski? - Mam nadzieję, że od początku w dobrej formie będzie Jarosław Hampel i że szybko dopasuje motocykl. Obecnie goni go Nicki Pedersen, który jest w świetnej dyspozycji. Ma dobry sprzęt i wysoką formę. To dobrze, że Jarek musi się bronić, bo mając takiego konkurenta będzie mocno skoncentrowany, co może zaowocować czymś jeszcze lepszym niż brązowy medal. Gollob i Kasprzak nie są pewni swojej formy i nie prezentują się najlepiej. Musimy mieć jednak nadzieję, że będzie to dla nich udany turniej, co oczywiście nie będzie proste. Tor nie powinien im sprawiać problemów, bo znają jego geometrię. Kiedyś Daugavpils było wielką tajemnicą, a teraz i zawodnicy i tunerzy poznali ten obiekt. Nasi reprezentanci powinni sobie poradzić - twierdzi Krzysztof Cegielski.

Grand Prix Łotwy oczami Krzysztofa Cegielskiego:
1. Nicki Pedersen 
2. Tai Woffinden 
3. Greg Hancock 
4. Jarosław Hampel 
7. Tomasz Gollob 
8. Krzysztof Kasprzak

Komentarze (3)
avatar
Darky i Chrispy
17.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Za Grega dałbym Emila (oby nie ) bo nie mogę na niego patrzeć