Tomasz Gapiński przejdzie badania w klinice w Puszczykowie

W niedzielnym meczu w Lesznie niefortunny upadek po przejechaniu linii mety zaliczył Tomasz Gapiński. Zawodnik żółto-niebieskich doznał złamania obojczyka.

"Gapa" po 5. wyścigu wpadł w nierówność, która wytrąciła go z równowagi. Doświadczony żużlowiec upadł tak pechowo, że doznał złamania obojczyka.

We wtorek o godzinie 8:00 w klinice w Puszczykowie Tomasz Gapiński przejdzie szczegółowe badania pod okiem doktora Andrzeja Wasilewskiego, który w 2012 roku zajmował się poważnie kontuzjowanym Bartoszem Zmarzlikiem.

Dopiero po przeprowadzonych badaniach będzie można stwierdzić jak długa przerwa w startach czeka Tomasza Gapińskiego.

- Tomek jest obolały i bardzo zdenerwowany faktem, że nie mógł pomóc drużynie w awansie do fazy play-off. W tym momencie najważniejsze jest zdrowie zawodnika i wiemy, że specjaliści z Puszczykowa otoczą go należytą opieką - powiedział na łamach stalgorzow.pl Krzysztof Orzeł, kierownik drużyny.

Źródło artykułu: