Niedzielne spotkanie również zapowiada się interesująco. Gospodarze walczą o honor, goście - o awans. Choć mecz w rundzie zasadniczej zakończył się zdecydowanym triumfem Kolejarza, to tym razem w roli faworyta wystąpi Wanda.
Od momentu reaktywacji w 2010 roku krakowski klub nie jest już chłopcem do bicia, a w tym sezonie wyrósł na jednego z dwóch głównych pretendentów do awansu. W Opolu osiągał w ostatnich latach dobre wyniki, zaliczając remis i zwycięstwo.
Dla opolan mecze z krakowianami oznaczają ciężkie przeprawy. W sezonie 2010 wygrana na własnym torze z osłabioną Wandą miała być formalnością, jednak goście dzięki świetnej postawie Patryka Pawlaszczyka i debiutującego w polskiej lidze Władimira Borodulina od pierwszej gonitwy przeważali. Gospodarzom remis uratowała para Adam Czechowicz - Ricky Kling, wygrywając podwójnie ostatni wyścig. W trakcie spotkania pijana grupa kilku kibiców piłkarskiej Odry zaatakowała, przy biernej postawie ochrony, sympatyków Wandy.
Rok później drużyna z Krakowa także wysoko zawiesiła poprzeczkę i gdyby nie słaba postawa Kenniego Larsena (tylko cztery punkty) miałaby szansę na zwycięstwo. Krakowianie triumfowali przy Wschodniej w następnym sezonie. Znakomicie rozpoczęli spotkanie i po sześciu biegach prowadzili 25:11. Miejscowi zdołali odrobić straty, jednak decydujący o wyniku 15. wyścig rozstrzygnęli na swoją korzyść przyjezdni. W strugach deszczu Andriej Kudriaszow uporał się na dystansie z Michałem Mitko, a Krzysztof Pecyna nie zdołał wyprzedzić prowadzącego Tobiasa Kronera.
{"id":"","title":""}
Po porażce odsunięto od prowadzenia pierwszego zespołu trenera Andrzeja Maroszka, z kolei opolscy zawodnicy głośno wyrażali swoje niezadowolenie z powodu opóźnień w wypłatach. Krakowianom zrewanżowali się w fazie play-off. Wygrywając na stadionie przy ulicy Odmogile, wyeliminowali Wandę z dalszej rywalizacji.
Ostatni mecz obu drużyn w Opolu to pewne zwycięstwo gospodarzy. Najlepiej w sezonie pojechał Stanisław Burza (11 oczek), a wysoką formę prezentował też Jesper Monberg. Goście po kontuzji najskuteczniejszego w ich szeregach Olivera Allena byli bezradni i przegrali w kiepskim stylu. Wanda wzięła srogi rewanż w spotkaniu u siebie. Wzmocniona Madsem Korneliussenem i Rafałem Trojanowskim rozgromiła Kolejarza 60:30, obnażając słabości rywala.
Historia spotkań:
1962
Opole - Kraków 34:43
Kraków - Opole 51:27
1963
Opole - Kraków 47:31
Kraków - Opole 37:40
1964
Opole - Kraków 37:41
Kraków - Opole 56:22
1993
Opole - Kraków 47:43
Kraków - Opole 52:38
1994
Opole - Kraków 48:41
Kraków - Opole 50:40
1995
Opole - Kraków 41:49
Kraków - Opole 51:37
1996
Opole - Kraków 36,5:53,5
Kraków - Opole 61:29
1997
Opole - Kraków 65:25
Kraków - Opole 37:52
1998
Opole - Kraków 53:34
Kraków - Opole 32:58
1999
Opole - Kraków 55:35
Kraków - Opole 34:56
2003
Opole - Kraków 40:0 (walkower)
Kraków - Opole 27:61
2010
Opole - Kraków 45:45
Kraków - Opole 42:47
2011
Opole - Kraków 50:40
Kraków - Opole 40:50
2012
Kraków - Opole 47:42
Opole - Kraków 44:46
Opole - Kraków 50:40
Kraków - Opole 43:47
2013
Opole - Kraków 53:37
Kraków - Opole 60:30
Ogółem spotkań: 32
Wygranych opolan: 18
Wygranych krakowian: 13
Remisów: 1
Na torze w Opolu:
Ogółem spotkań: 16
Wygranych gospodarzy: 10
Wygranych gości: 5
Remisów: 1
Na torze w Krakowie:
Ogółem spotkań: 16
Wygranych gospodarzy: 8
Wygranych gości: 8