5 
W zmaganiach ze Ślązakami, Wilkom ciężko było wykorzystać atut własnego toru. Rybniczanie przy Legionów zwyciężyli aż 7 razy. Miejscowym zaledwie trzykrotnie udało się z honorem pożegnać gości. Zestawienie rybniczan nie zmienia się już od kilku spotkań. Ostatnie mecze kończyły się ich wysokim zwycięstwem. Warto jednak wspomnieć, iż pierwszy mecz w tym sezonie, rozegrany w Krośnie zakończył się na korzyść gospodarzy 46:43.
Na miano lidera ŻKS ROW wciąż zasługuje Ilja Czałow. Młodziutki Rosjanin legitymuje się najwyższą średnią w II lidze. Na torze w Krośnie miał okazję ścigać się dwa razy. Debiut przy Legionów zanotował w 2011 roku, startując w półfinale Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów. Wówczas wywalczył 8 oczek. 5 maja bieżącego roku okazał się najskuteczniejszym jeźdźcem ŻKS ROW. Zdobył wtedy 12 punktów.
Krośnieński owal doskonale zna Roman Chromik. W 2009 roku bronił barw KSM, spisując się całkiem nieźle. Choć jego ostatni występ w Krośnie był poniżej oczekiwań, może tym razem będzie solidnym wzmocnieniem rybniczan.
Na torze niedzielnych gospodarzy okazję do startów miał także Michał Mitko. Zawodnik w ciągu ostatnich trzech lat, pięciokrotnie ścigał się na torze w Krośnie, zdobywając wiele cennych punktów nie tylko dla ŻKS, ale także dla Kolejarza Opole. W maju wywalczył tam 8 punktów. Razem z Romanem Chromikiem stanowią zgraną i silną parę krajowych seniorów.
W ostatnim spotkaniu obu drużyn w Krośnie wystąpił Wiktor Kułakow. Rosjanin wywalczył zaledwie jedno oczko. Jego miejsce w składzie zajmuje sympatyczny Czech Vaclav Milik. Żużlowiec nie miał jeszcze okazji do startów na nawierzchni krośnieńskiego owalu, jednak od czasu, gdy dołączył do drużyny - jest kluczowym zawodnikiem.
Zaledwie raz przy Legionów zaprezentował się Lewis Bridger. Anglik debiut może zaliczyć do udanych, jako że wywalczył wówczas 9 oczek. Honoru młodzieżowców bronić będą Kacper Woryna i prawdopodobnie Marcin Bubel. Obaj juniorzy mieli już okazję do startów w Krośnie. Jak na młodych zawodników, ich zdobycze punktowe były całkiem przyzwoite.
Niedzielne spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie. Tylko jeden zawodnik drużyny gości nie miał okazji do startów na torze gospodarza. Ostatnie spotkanie w Krośnie zakończyło się triumfem Wilków. Jednak to rybniczanie zajmują fotel lidera. Planują ni wygrywać wszystko, co możliwe do wygrania. Wszystko po to, by wywalczyć upragniony awans.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Rozwiń odpowiedzi (1) 
