Pszczołom został do rozegrania już tylko jeden mecz, lecz nie przeszkodziło to szefostwu klubu na dokonanie zmiany. Nowym zawodnikiem ekipy z Coventry został Linus Sundstroem, który zastąpił Krzysztofa Kasprzaka. "Kasper" w tym sezonie był liderem Pszczół, lecz w ostatnim czasie spisywał się poniżej oczekiwań. Reprezentant Polski ma teraz skupić się na startach w cyklu Grand Prix i zbliżającym się turnieju jubileuszowym, który ma zostać rozegrany w Poole.
Czarę goryczy przelała kompromitująca porażka w Peteroborugh, gdzie miejscowe Pantery pokonały Pszczoły aż 70:20. - Zdaję sobie sprawę, że nie jest to idealny moment na zmiany w składzie. Został nam już tylko jeden mecz w tym sezonie. Jednak różne okoliczności nie pozwoliły nam na dokonanie zmian wcześniej. Bierzemy pod uwagę kilka rozwiązań na przyszły sezon. Jesteśmy zadowoleni, że Linus pojedzie już w naszym najbliższym meczu przeciwko King's Lynn Stars. Dziękujemy Panterom, które są jego macierzystym klubem, za współpracę. Nasze ostatnie wyniki pokazały gdzie leżą nasze problemy - przyznał jeden z szefów Pszczół, Neil Watson.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!